Najważniejsza była Jej redakcja. Odeszła Krystyna Chrupkowa

Kiedy wzięła pod swoje skrzydła dział prawa w „Rzeczpospolitej”, żadna inna gazeta w Polsce nie miała jeszcze podobnego. Potem stała się wzorem dla innych redakcji i redaktorów.

Publikacja: 14.04.2022 07:59

Krystyna Chrupkowa

Krystyna Chrupkowa

Foto: Fotorzepa / Waniek Ryszard

Miała duszę i temperament dziennikarza. Publikacja na łamach żółtych stron „Rzeczpospolitej” to był zaszczyt dla prawniczych autorytetów. Bo i Ona była dla nich autorytetem. Tak samo jak dla swoich przełożonych i kolegów. Wiedziała wszystko. Wszystko też pamiętała.

To Ona nas stworzyła. Gdy prowadziła nasze wydanie, ustawiała sobie autorów poszczególnych materiałów za plecami i z ich pomocą uściślała i skracała teksty. Budziła tym podziw i szacunek, bo każdy się przy okazji uczył. Brak krytycznych uwag to był wyraz jej zadowolenia. Rzadko chwaliła wprost, ale przecież doceniała.

Krystyna Chrupkowa

Krystyna Chrupkowa

Foto: Fotorzepa / Anna Brzezińska

Ileż dostała nagród, dyplomów, wyróżnień... Ileż codziennie odbierała telefonów z podziękowaniami. Iluż adeptów sztuki dziennikarskiej wyprowadziła na ludzi...

Zawsze była sprawiedliwa. I choć surowa, to także dyskretna. Trzymała w dziale porządek, bo najważniejsza była gazeta, ale gdy trafiła się uroczystość, bawiła się z nami jak nikt inny. Tyle lat już minęło, od kiedy z nami nie pracuje, a przecież ją wspominamy, tak jak cała redakcja.

Do widzenia, Krysiu!

Czytaj więcej

Krystyna Chrupkowa uhonorowana medalem

Miała duszę i temperament dziennikarza. Publikacja na łamach żółtych stron „Rzeczpospolitej” to był zaszczyt dla prawniczych autorytetów. Bo i Ona była dla nich autorytetem. Tak samo jak dla swoich przełożonych i kolegów. Wiedziała wszystko. Wszystko też pamiętała.

To Ona nas stworzyła. Gdy prowadziła nasze wydanie, ustawiała sobie autorów poszczególnych materiałów za plecami i z ich pomocą uściślała i skracała teksty. Budziła tym podziw i szacunek, bo każdy się przy okazji uczył. Brak krytycznych uwag to był wyraz jej zadowolenia. Rzadko chwaliła wprost, ale przecież doceniała.

Sądy i trybunały
Po co psuć świeżą krew, czyli ostatni tegoroczni absolwenci KSSiP wciąż na lodzie
Nieruchomości
Uchwała wspólnoty musi mieć poparcie większości. Ważne rozstrzygnięcie SN
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Śmierć nastolatek w escape roomie. Jest wyrok