Reklama

Sąd Najwyższy: kara więzienia za kompulsywne branie kredytów podtrzymana

Sąd Najwyższy podtrzymał wyrok skazujący kobietę kompulsywnie biorącą kredyty i fałszującą w tym celu dokumenty.

Aktualizacja: 01.07.2021 08:22 Publikacja: 01.07.2021 07:23

Sąd Najwyższy: kara więzienia za kompulsywne branie kredytów podtrzymana

Foto: Adobe Stock

Sprawczyni usłyszała wyrok dwóch lat i sześciu miesięcy pozbawienia wolności. Prawomocny wyrok sądu apelacyjnego został jednak zaskarżony przez adwokata kobiety, który domagał się wznowienia postępowania z powodu ujawnienia nowych faktów i dowodów wskazujących na to, że przypisane skazanej czyny zabronione nie stanowiły przestępstwa. Jego zdaniem zachodzą podstawy do stwierdzenia, że w czasie popełniania tych czynów działała ona w warunkach zniesionej poczytalności. Obrońca wniósł o uchylenie orzeczenia i uniewinnienie kobiety.

Czytaj także:

Po kasacji RPO skazany z lekką niepełnosprawnością intelektualną będzie miał ponowny proces

Twierdził, że rozpoznanie u jego klientki zaburzenia afektywnego dwubiegunowego stanowi nową okoliczność mającą wpływ na kwestię poczytalności skazanej w rozumieniu art. 31 § 1 k.k., w szczególności w kontekście jej dotychczasowego długotrwałego leczenia psychiatrycznego oraz okoliczności jej ubezwłasnowolnienia.

Kobieta jest leczona z powodu stanów depresyjnych i nerwicowych, a kompulsywne zaciąganie kredytów, nad którym nie jest w stanie zapanować, to jeden z przejawów zaburzeń. Prawnik zwrócił też uwagę na poważne straty finansowe i cierpienia psychiczne, jakie z powodu zachowań kobiety dotykają ją samą i jej rodzinę.

Reklama
Reklama

Nie przekonał jednak sądu, który podkreślił, że fakty te były znane już podczas postępowania i brane pod uwagę przy wydawaniu wyroku. Zaznaczył, że obciążenie zaburzeniem afektywnym dwubiegunowym nie determinuje automatycznie niepoczytalności. Niepoczytalność definiowana jest bowiem jako stan psychiczny sprawcy, w którym w czasie czynu nie może on rozpoznać jego znaczenia lub pokierować swoim postępowaniem z powodu określonego zakłócenia czynności psychicznych. Samo rozpoznanie choroby psychicznej, upośledzenia umysłowego czy innego zakłócenia czynności psychicznych nie jest równoznaczne ze stwierdzeniem stanu niepoczytalności, który byłby przesłanką odstąpienia od wymierzenia kary (choć jest przesłanką całkowitego lub częściowego ubezwłasnowolnienia).

– Tymczasem biegli psychiatrzy, opiniując w toku postępowania przygotowawczego stan psychiczny skazanej, stwierdzili, że miała ona zachowaną zdolność rozpoznawania znaczenia własnych czynów i pokierowania swoim postępowaniem –przypomniał sędzia sprawozdawca Marek Motuk.

Sygnatura akt: V KO 132/20

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Nieruchomości
Mała zmiana prawa, która mocno uderzy w patodeweloperkę
Zawody prawnicze
Reforma już rozgrzewa prokuratorów, choć do jej wdrożenia daleka droga
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama