„Dzisiaj (piątek) o godzinie 8:40 w Warszawie funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na polecenie prokuratury zatrzymali posła Dariusza Mateckiego. Po zakończeniu czynności zatrzymany zostanie przewieziony do Prokuratury Krajowej” - poinformował na platformie X Jacek Dobrzyński, rzecznik szef MSWiA.
Obrońca Dariusza Mateckiego Kacper Stukan stwierdził na konferencji prasowej, że „zgodnie z zapowiedziami” planowali na godzinę 9 stawić się w Prokuraturze Krajowej. - Pan Dariusz Matecki był w drodze. O 8.40 miałem z nim kontakt. Informował mnie, że się spóźni kilka minut. Natomiast o 8.45 został zatrzymany przez agentów ABW w drodze do Prokuratury Krajowej w centrum Warszawy – przekazał.
Rzecznik PK Przemysław Nowak w wydanym komunikacie poinformował, że „wczoraj prokurator otrzymał z Sejmu RP dokumentację potwierdzającą wyrażenie przez posła Dariusza M. zgody na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej oraz potwierdzającą zgodę Sejmu na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. Po uzyskaniu tych dokumentów prokurator wydał postanowienie o przedstawieniu Dariuszowi M. sześciu zarzutów oraz postanowienie o jego zatrzymaniu.”.
Nowak wyjaśnił, że „zatrzymanie było konieczne przede wszystkim z powodu uzasadnionej obawy bezprawnego utrudniania postępowania oraz potrzeby niezwłocznego zastosowania środka zapobiegawczego”. Jednocześnie przekazał, że poseł jeszcze w piątek zostanie doprowadzony do Prokuratury Krajowej, gdzie prokurator ogłosi mu zarzuty popełnienia sześciu przestępstw oraz przesłucha go w charakterze podejrzanego.