Poseł PiS Dariusz Matecki zrzekł się immunitetu – tym samym Sejm nie musiał zajmować się sprawą jego uchylenia. Nadal jednak otwartą kwestią pozostawało zastosowanie wobec polityka środków przymusu w postaci zatrzymania i tymczasowego aresztowania. Do tego bowiem konieczna jest zgoda Sejmu. Dziś Sejm, większością 240 głosów za, wyraził na to zgodę.
Czytaj więcej
Krótko przed głosowaniem w Sejmie nad uchyleniem immunitetu Dariusza Mateckiego, poseł Prawa i Sprawiedliwości sam się go zrzekł. - No i pytanie, co zrobi sąd – stwierdził.
Dariusz Matecki zostanie aresztowany? Poseł PiS zrzekł się immunitetu
Matecki podejrzewany jest przez prokuraturę o popełnienie sześciu przestępstw w związku z nieprawidłowościami w Funduszu Sprawiedliwości oraz z zatrudnieniem go w Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie. Są one zagrożone karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Prokuratura Krajowa złożyła pod koniec lutego 2025 roku w Sejmie wniosek o uchylenie immunitetu Mateckiemu. W środę 5 marca Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych podjęła decyzję o zarekomendowaniu Sejmowi, by uchylił immunitet posła PiS i wyraził zgodę na jego zatrzymanie oraz tymczasowe aresztowanie. Matecki zrzekł się jednak immunitetu dobrowolnie.
– Zrzekam się immunitetu poselskiego. Jest to konsekwencją moich poglądów. Poseł nie powinien stać ponad obywatelem – stwierdził wtedy w Sejmie poseł PiS. Jak podkreślił, jest to jego „honorowe zobowiązanie wobec obywateli” mimo tego, że nie zgadza on się z prokuratorskimi zarzutami.