W lutym ciąg dalszy procesu zabójcy Kristiny z Mrowin

8 lutego 2024 r. zostanie wznowiony proces odwoławczy Jakuba A., oskarżonego o brutalne zabójstwo 10-letniej Kristiny z Mrowin - informuje Polskie Radio. W październiku 2022 r. sąd I instancji skazał go na dożywocie.

Publikacja: 26.12.2023 14:59

Oskarżony Jakub A. na sali Sądu Okręgowego w Świdnicy

Oskarżony Jakub A. na sali Sądu Okręgowego w Świdnicy

Foto: PAP/Maciej Kulczyński

dgk

Do zbrodni, która poruszyła całą Polskę doszło 13 czerwca 2019 r. 10-letnia Kristina ok. 13. wyszła ze szkoły w Mrowinach na Dolnym Śląsku do  oddalonego ok. kilometr domu. Nigdy tam nie dotarła. 

Poszukiwania prowadzone przez rodzinę i służby nie dały rezultatu, choć dziewczynkę widziano ostatni raz zaledwie 200 m od domu. Dopiero ok. 17, w lesie położonym około trzech kilometrów od Mrowin, przypadkowe osoby natknęły się na rozebrane ciało 10-latki z licznymi  ranami kłutymi. 

Dlaczego zginęła Kristina z Mrowin 

Po czterech dniach policja zatrzymała podejrzanego w tej sprawie 22-letniego wówczas Jakuba A., studenta psychologii i partnera matki. Według ustaleń śledczych, od  planował on zabójstwo Kristiny, bo uważał, że dziewczynka przekonywała matkę, by nie wiązała się z dużo młodszym od niej partnerem. Najpierw podżegał inną osobę do zabicia dziecka, potem zrobił to sam.  

Mężczyzna przyznał się do morderstwa wkrótce po zatrzymaniu. Nie wyraził skruchy. Biegli wydali opinię, że w chwili zabójstwa był w pełni poczytalny.

11 października 2022 r. Sąd Okręgowy w Świdnicy skazał Jakuba A. na karę dożywocia za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie oraz za wcześniejsze podżeganie do tego czynu, a także znieważenie zwłok (Jakub A. pozostawił zwłoki w stanie, który miał sugerować, że Kristina padła ofiarą pedofila). Sąd zasądził także po 100 tys. zł odszkodowania rodzicom dziewczynki oraz ponad 97 tys. zł wszystkich kosztów postępowania przygotowawczego i kosztów sądowych. Proces toczył się z wyłączeniem jawności, niejawne było również uzasadnienie wyroku.

Czytaj więcej

Wyrok dożywocia dla zabójcy 10-letniej Kristiny z Mrowin

Zbadali stan psychiczny Jakuba A.

Prokuratura, pełnomocnik matki zamordowanej 10-latki i obrońca oskarżonego wnieśli apelacje od wyroku. Prokuratura domaga się zmiany kwalifikacji prawnej czynu i nie godzi się na okres, po którym skazany mógłby ubiegać się o przedterminowe warunkowe wyjście na wolność (30 lat). Termin ten skarży też pełnomocnik matki Kristiny, a dodatkowo wnioskuje o podwyższenie zadośćuczynienia. Natomiast pełnomocnik oskarżonego wniósł o umorzenie sprawy  z powodu stanu psychicznego Jakuba A. 

Pierwsza rozprawa przed Sądem Apelacyjnym we Wrocławiu odbyła się w kwietniu br. Sąd zdecydował wówczas o dopuszczeniu dowodu z kolejnej opinii zespołu biegłych psychiatrów i psychologów, którzy ocenią stan zdrowia psychicznego oskarżonego.

Jak informuje Polskie Radio,  nowa opinia biegłych wpłynęła już do sądu. - Sąd wyznaczył termin rozprawy na 8 lutego 2024 r. - poinformowała rzecznik Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu sędzia Małgorzata Lamparska.

Do zbrodni, która poruszyła całą Polskę doszło 13 czerwca 2019 r. 10-letnia Kristina ok. 13. wyszła ze szkoły w Mrowinach na Dolnym Śląsku do  oddalonego ok. kilometr domu. Nigdy tam nie dotarła. 

Poszukiwania prowadzone przez rodzinę i służby nie dały rezultatu, choć dziewczynkę widziano ostatni raz zaledwie 200 m od domu. Dopiero ok. 17, w lesie położonym około trzech kilometrów od Mrowin, przypadkowe osoby natknęły się na rozebrane ciało 10-latki z licznymi  ranami kłutymi. 

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Hybrydy
Skoda Kodiaq. Co musisz wiedzieć o technologii PHEV?
Materiał Promocyjny
Stabilność systemu e-commerce – Twój klucz do sukcesu
Czym jeździć
Skoda Kodiaq. Mikropodróże w maxisamochodzie
Prawo karne
"Budda" w areszcie. Sąd podjął decyzję także w sprawie innych podejrzanych
Praca, Emerytury i renty
Pracownik na L4 ma ważny obowiązek. Za niedopełnienie grozi nawet dyscyplinarka
Administracja państwowa
Koniec z pracą urzędów od 8.00 do 16.00. Co chce zrobić rząd?