W maju Prokuratura Okręgowa w Warszawie postawiła Barbarze Kurdej-Szatan zarzut o czyn z artykułu 212 paragraf 2 Kodeksu karnego. Zdaniem prokuratury, 4 listopada 2021 roku za pomocą środków masowego komunikowania na portalu społecznościowym, aktorka zniesławiła Straż Graniczną oraz jej funkcjonariuszy.
Chodzi o wpis na profilu Kurdej-Szatan na Instagramie o treści: "To jest ku**a +straż graniczna+ ????? +Straż+ ?????????? To są maszyny bez serca bez mózgu bez NICZEGO !!!Maszyny ślepo wykonujące rozkazy !!!!! Ku**a !!!!!! Jak tak można !!!!!!! Boli mnie serce boli mnie cała klatka piersiowa trzęsę się i ryczę !!!!!!! Mordercy !!!!! Chcecie takiego rządu wciąż ????? Który zezwala na takie rzeczy wręcz rozkazuje tak się zachowywać ??????? Ku**aaaaaaaaa !!!!!!!!"
Wpis ten po jakimś czasie został usunięty.
Potem na profilu aktorki pojawiło się oświadczenie: "Potwierdzam, że dzisiaj prokurator przedstawił mi zarzut zniesławienia funkcjonariuszy straży granicznej. Nie przyznałam się do winy. Złożyłam szczegółowe wyjaśnienia, wskazując na kontekst mojego wpisu na Instagramie z 4 listopada 2021 roku, który był naturalną reakcją na tragedię uchodźców na granicy - kobiet i dzieci. Jeżeli jednak mam odpowiadać karnie za okazanie solidarności z cierpiącymi, to nie chcę żeby pokazywano mnie z zasłoniętą twarzą i upoważniam media do pisania o sprawie z udostępnieniem mojego wizerunku i nazwiska".
Czytaj więcej
"Twarz bestialskich, bandyckich standardów państwa PiS" - takimi słowami artysta Piotr Z. nazwał w mediach społecznościowych rzeczniczkę prasową Komendanta Głównego Straży Granicznej. Do sądu już trafił akt oskarżenia w tej sprawie. Z kolei aktorka Barbara K.-Sz. usłyszała dziś zarzut zniesławienia Straży Granicznej oraz jej funkcjonariuszy przez nazwanie ich "maszynami bez mózgów oraz mordercami".