Nieumiejętne korzystanie z przewidzianych prawem procedur może w ostatecznym rozrachunku zdecydować o wygranej lub przegranej w sporze z urzędnikami. Potwierdza to jeden z ostatnich wyroków Naczelnego Sądu Administracyjnego w sprawie przymusowego skierowania na kontrolne sprawdzenie kwalifikacji kierowcy.
Z akt sprawy wynikało, że na egzamin teoretyczny i praktyczny w zakresie prawa jazdy kat. A, B, B+E kierowcę skierował starosta. Podstawą skierowania był wniosek komendanta wojewódzkiego policji w związku z przekroczeniem 24 punktów karnych. Termin szkolenia wyznaczono do 15 września 2013 r.