Aktualizacja: 26.01.2022 10:18 Publikacja: 26.01.2022 06:58
Foto: PAP/Bartłomiej Zborowski
Jak się okazało, projekt zmian w organizacji ruchu drogowego nie spełniał tego warunku.
Projekt przedstawiony przez burmistrza do zatwierdzenia przez starostę przewidywał wprowadzenie stałego zakazu zatrzymywania się pojazdów po obu stronach ulicy będącej drogą publiczną, osiedlową. Ustawienie znaku B-36, oznaczającego taki zakaz, spowoduje, że właściciele posesji, mieszkańcy i odwiedzający nie będą mogli parkować swoich samochodów na tym odcinku ulicy. Zwiększy to jej przepustowość i płynność ruchu, poprawi warunki drogowe – argumentował burmistrz. Na poparcie swojego stanowiska dodał, iż wpływają do niego skargi, że pojazdy parkujące na tej ulicy wstrzymują ruch i powodują zagrożenie bezpieczeństwa.
Wiemy, że maturzyści i ósmoklasiści często pragną sprawdzić swoje odpowiedzi zaraz po zakończeniu egzaminu. Dzię...
Za brak ważnego biletu parkingowego w przypadku przekroczenia czasu postoju nie można nakładać kar - wynika z wy...
Uchwała Sądu Najwyższego nie dała spodziewanego impulsu do walki o rekompensaty finansowe za wyjazdy na wycieczk...
Wniosek o zmianę miejsca głosowania można składać już na 44 dni przed dniem wyborów, nie później jednak niż trze...
Rowerzysta, dojeżdżając do przejazdu rowerowego, nie ma pierwszeństwa. Zyskuje je dopiero, gdy znajdzie się już...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas