Objętość wydawanego w Polsce prawa regularnie od dziesięciu lat monitoruje firma doradczo-audytorska Grant Thornton. W ogłoszonym w czwartek 21 marca dorocznym „Barometrze legislacyjnym” odnotowała, że ubiegły rok przyniósł 34 405 stron aktów prawnych. To wzrost o 8 proc. w stosunku do 2022 r. i niemal wyrównanie niechlubnego rekordu z 2016 r. Wtedy objętość nowego prawa osiągnęła ponad 35 tys. stron.
Pewnym usprawiedliwieniem tak wysokiego wyniku są bardzo obszerne rozporządzenia dotyczące ochrony środowiska, a zwłaszcza siedlisk roślin i zwierząt. Takie akty prawne zawierają zwykle sporo wykazów chronionej flory i fauny, a także dokładne mapy i współrzędne geograficzne chronionych obszarów. Gdyby nie wydawano tych rozporządzeń, ubiegłoroczna produkcja prawa osiągnęłaby „zaledwie” 19,3 tys. stron.