Bałagan przez brak przepisów w sprawie szkolnych obiadów

Zdaniem sądów rodzice powinni płacić tylko za „wsad do kotła”. Resort edukacji uważa, że pokrywają pełny koszt dowiezionego do szkoły obiadu.

Aktualizacja: 21.09.2023 10:31 Publikacja: 21.09.2023 03:00

Bałagan przez brak przepisów w sprawie szkolnych obiadów

Foto: Adobe Stock

Inflacja uderza w kieszenie rodziców i żołądki uczniów. Od zeszłego roku szkolnego podstawówka musi zapewnić uczniom jeden gorący posiłek w ciągu dnia i umożliwić jego spożycie. Korzystanie z posiłku jest dobrowolne i odpłatne. Okazuje się, że jego koszt jest bardzo zróżnicowany. Aż 14 zł płacą rodzice uczniów SP nr 53 w Krakowie, 4,5 zł kosztuje obiad w SP nr 7 w Olsztynie.

Niejasne przepisy ws. szkolnych obiadów

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Prawo drogowe
Rząd zaostrza przepisy z powodu 1 procentu kierowców
Nieruchomości
Drzewo może rzucać cień na nieruchomość sąsiada? Ważne orzeczenie SN
Konsumenci
Prawo zatrzymania. Siedmiu sędziów SN orzekło korzystnie dla frankowiczów
Praca, Emerytury i renty
Lawina wniosków o rentę wdowią. Ministra zwraca uwagę na jeden szczegół
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Praca, Emerytury i renty
Dodatkowe pieniądze po 60. roku życia. Kto ma prawo do emerytury kapitałowej?