Rolnik sam wyprodukuje i sprzeda mięso

Bezpośrednia dostawa własnej żywności na lokalny rynek to szansa dla gospodarstw rolnych na dodatkowe zyski

Aktualizacja: 27.09.2010 04:33 Publikacja: 27.09.2010 01:35

Rolnik sam wyprodukuje i sprzeda mięso

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Red

Rolnicy i małe firmy mogą produkować i bezpośrednio sprzedawać konsumentom lub lokalnym sklepom i restauracjom wytwarzane przez siebie mięso i wyroby z niego uzyskane albo produkty mleczne.

Pozwala im to omijać duże hurtownie i zakłady produkcyjne. Taka działalność nazywana jest marginalną, lokalną i ograniczoną (MLO). Aby jednak można ją było za taką uznać, musi być zgodna z rozporządzeniem ministra rolnictwa i rozwoju wsi z 8 czerwca 2010 r. w sprawie szczegółowych warunków uznania działalności marginalnej, lokalnej i ograniczonej (DzU nr 113, poz. 753). Wczoraj weszło ono w życie, zastępując dotychczasowy akt o takim samym tytule z 15 grudnia 2006 r.

Jakie zmiany przynosi ono lokalnym producentom żywności? Przede wszystkim znosi limity produkcji. Do tej pory np. produkcja mięsa nie mogła przekraczać 4,5 tony tygodniowo, produktów mlecznych – tony tygodniowo, a produktów rybołówstwa – 500 kg. Teraz limity wiążą się wyłącznie z dostawami takich produktów do zakładów prowadzących handel detaliczny z przeznaczeniem dla konsumenta końcowego (lokalne sklepy, restauracje, stołówki itp.).

W wypadku produktów mięsnych wielkość dostaw nie może przekroczyć 1,5 tony, produktów mlecznych – 300 kg, a rybołówstwa – 150 kg tygodniowo. Jeżeli jednak przedsiębiorca (rolnik) w tym samym czasie bezpośrednio sprzedaje takie produkty lokalnym mieszkańcom, limitu produkcji nie ma.

O tym, czy działalność mieści się w pojęciu marginalnej, lokalnej i ograniczonej, decyduje także obszar jej prowadzenia. Zgodnie z dotychczasowymi przepisami były to: obszar województwa, na którym działa producent i odbiorcy jego towarów, oraz obszary województw z nim sąsiadujące.

Przepisy w nowym brzmieniu wprowadzają ograniczenie. Mianowicie miejsca produkcji i miejsca sprzedaży oraz zakłady prowadzące sprzedaż detaliczną muszą się znajdować na obszarze jednego województwa lub na sąsiadujących z nim powiatów położonych na obszarze innych województw. Tym samym produkcja i sprzedaż zyskują jeszcze bardziej lokalny charakter.

Rozporządzenie określa także wymagania weterynaryjne, jakie powinny być spełnione, jeśli prowadzi się działalność marginalną, lokalną lub ograniczoną, dotyczące m.in. warunków uboju zwierząt i przeprowadzania badań przez osoby do tego uprawnione.

Warto przypomnieć, że podstawowe zasady dotyczące produkcji i sprzedaży produktów mięsnych na małą skalę na lokalny rynek zostały określone w art. 13 ustawy o produktach pochodzenia zwierzęcego, który stanowi podstawę prawną dla opisywanego tu rozporządzenia (DzU z 2006 r. nr 17, poz. 127 ze zm.).

Rolnicy i małe firmy mogą produkować i bezpośrednio sprzedawać konsumentom lub lokalnym sklepom i restauracjom wytwarzane przez siebie mięso i wyroby z niego uzyskane albo produkty mleczne.

Pozwala im to omijać duże hurtownie i zakłady produkcyjne. Taka działalność nazywana jest marginalną, lokalną i ograniczoną (MLO). Aby jednak można ją było za taką uznać, musi być zgodna z rozporządzeniem ministra rolnictwa i rozwoju wsi z 8 czerwca 2010 r. w sprawie szczegółowych warunków uznania działalności marginalnej, lokalnej i ograniczonej (DzU nr 113, poz. 753). Wczoraj weszło ono w życie, zastępując dotychczasowy akt o takim samym tytule z 15 grudnia 2006 r.

Ochrona zdrowia
Aborcja w dziewiątym miesiącu ciąży. Izabela Leszczyna komentuje dla "Rz"
W sądzie i w urzędzie
Deregulacja od kredytów po strzelnice. Nowe pomysły zespołu Brzoski
ZUS
Zmiany w składce zdrowotnej dla przedsiębiorców. Kto zyska, kto straci?
Matura i egzamin ósmoklasisty
Szef CKE: W tym roku egzamin ósmoklasisty i matura będą łatwiejsze
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Praca, Emerytury i renty
Ta grupa seniorów otrzyma 13. emeryturę wcześniej. Jeszcze przed świętami