Rodzic czuwający przy dziecku ma płacić więcej

Opłaty związane z pobytem w szpitalu najbliższych pacjenta nie korzystają ze zwolnienia. Jeśli obecności rodziny nie zleci lekarz, szpital musi doliczyć podatek

Publikacja: 11.05.2011 04:48

Rodzic czuwający przy dziecku ma płacić więcej

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

To nie żart, lecz niekorzystna dla pacjentów i ich najbliższych oficjalna interpretacja fiskusa. Dotyczy opłaty, którą szpitale pobierają w związku z realizacją prawa pacjenta do obecności osoby bliskiej oraz dodatkowej opieki pielęgnacyjnej, np. za towarzyszenie podczas porodu, opiekę rodzica nad dzieckiem w trakcie hospitalizacji.

Jeden ze szpitali postanowił się upewnić, czy takie świadczenia (w tym zakwaterowanie i wyżywienie) są zwolnione z VAT. W ocenie wnioskodawcy tak, bo jest to realizacja praw pacjenta. Dyrektor Izby Skarbowej w Poznaniu nie zgodził się z jego stanowiskiem. Szpital powinien doliczać VAT. Podatku nie trzeba płacić tylko wówczas, gdy zgodnie z zaleceniem lekarskim obecność osoby bliskiej jest niezbędna do leczenia hospitalizowanego.

Brak zwolnienia oznacza, że np. rodzice dzieci przebywających w Centrum Zdrowia Dziecka w podwarszawskim Międzylesiu za każdy dzień czuwania przy szpitalnym łóżku zamiast 5,50 zł musieliby zapłacić ponad złotówkę więcej.

Opłata pobierana przez CZD ma charakter symboliczny. Stanowi tylko zwrot wydatków szpitala na media.

To absurd

– Zdecydowaliśmy się nie opodatkowywać VAT opłat za pobyt rodziców, których dzieci przebywają w naszym centrum, bo uważamy, że są to usługi ściśle związane ze świadczeniami opieki medycznej – wyjaśnia Paweł Trzciński, rzecznik prasowy CZD w Międzylesiu. Jego zdaniem nie ma wątpliwości, że pobyt osoby najbliższej, zwłaszcza w wypadku dziecka, jest niezbędny do jego prawidłowego leczenia.

– Oczywiście, jeśli to satysfakcjonuje fiskusa, lekarze w każdym wypadku będą wpisywać do kart naszych pacjentów zalecenie pobytu osoby najbliższej. Jest to jednak zbędna biurokracja – mówi Trzciński.

Podkreśla też, że na opodatkowaniu opłat budżet zyska niewiele. W wypadku dużego szpitala to kilkaset tysięcy złotych w roku. Za to szpital będzie musiał ponieść dodatkowe koszty tego mechanizmu, które sprawią, że obsługa każdego pacjenta będzie droższa.

Wojciech Kotowski, doradca podatkowy z Kancelarii Ożóg i Wspólnicy, zwraca jednak uwagę, że interpretacja fiskusa nawiązuje do dorobku orzeczniczego Trybunału Sprawiedliwości UE.

Winny Luksemburg

Zgodnie z nim ustalenie, czy dane czynności podlegają zwolnieniu, wymaga oceny, czy celem podejmowanych działań jest postawienie diagnozy, udzielenie pomocy medycznej oraz (w zakresie, w jakim jest to możliwe) leczenie chorób lub zaburzeń zdrowotnych.

Zwolnienie usług z opodatkowania VAT jest wyjątkiem od zasady i jego zakres powinien być interpretowany ściśle – uważa Kotowski. Zastrzega jednak, że zgodnie z orzecznictwem europejskim ustalenie wszelkich okoliczności danego przypadku jest obowiązkiem sądów krajowych.

W jego ocenie zarówno Trybunał, jak i organ podatkowy nie zajmują do końca jednoznacznego stanowiska. Dlatego konsekwencje podatkowe powinny być uzależnione od sytuacji faktycznej. Miejmy nadzieję, że w tym wypadku fiskus będzie je rozstrzygał na korzyść podatników.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki a.tarka@rp.pl

Opłaty dodatkowe nie są zwolnione

Usługi polegające na zapewnieniu pacjentowi możliwości wykonywania opieki przez osobę najbliższą, umożliwieniu osobie najbliższej pacjenta obecności przy wykonywaniu na jego rzecz świadczenia zdrowotnego wykonywane przez szpital będący zakładem opieki zdrowotnej nie korzystają ze zwolnienia od VAT na podstawie art. 43 ust. 1 pkt 18 ustawy. Usługi te nie są usługami ściśle związanymi oraz niezbędnymi do świadczenia opieki medycznej służącej profilaktyce, zachowaniu, ratowaniu, przywracaniu i poprawie zdrowia, chyba że zgodnie z zaleceniem lekarskim w każdym wypadku obecność osoby towarzyszącej jest niezbędna do leczenia osoby hospitalizowanej (interpretacja dyrektora Izby Skarbowej w Poznaniu z 22 kwietnia 2011 r., nr ILPP2/443-183/11-2/MR).

To nie żart, lecz niekorzystna dla pacjentów i ich najbliższych oficjalna interpretacja fiskusa. Dotyczy opłaty, którą szpitale pobierają w związku z realizacją prawa pacjenta do obecności osoby bliskiej oraz dodatkowej opieki pielęgnacyjnej, np. za towarzyszenie podczas porodu, opiekę rodzica nad dzieckiem w trakcie hospitalizacji.

Jeden ze szpitali postanowił się upewnić, czy takie świadczenia (w tym zakwaterowanie i wyżywienie) są zwolnione z VAT. W ocenie wnioskodawcy tak, bo jest to realizacja praw pacjenta. Dyrektor Izby Skarbowej w Poznaniu nie zgodził się z jego stanowiskiem. Szpital powinien doliczać VAT. Podatku nie trzeba płacić tylko wówczas, gdy zgodnie z zaleceniem lekarskim obecność osoby bliskiej jest niezbędna do leczenia hospitalizowanego.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Nieruchomości
NSA wydał kluczowy wyrok ws. zamku w Stobnicy
Prawo karne
Prokurator Ewa Wrzosek zabrała głos ws. przesłuchania Barbary Skrzypek
Praca, Emerytury i renty
13. emerytura nie dla wszystkich seniorów. Te grupy nie otrzymają świadczenia
Aplikacje i egzaminy
Najgorszy wynik zdawalności na egzaminie sędziowskim od lat
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Praca, Emerytury i renty
Plaga jednodniowych L4. Receptą może być ograniczenie zasiłku chorobowego
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń