Minister zdrowia postanowił skrócić kolejki do lekarzy. Ubędzie w nich osób, które przychodzą tylko po wypisanie recept na leki stale przyjmowane. Wszystko dzięki wchodzącej w sobotę w życie nowelizacji rozporządzenia.
Na jednej recepcie będzie można przepisać leki na 120 dni, a nie – jak dotychczas – na 90. Lekarz będzie mógł ich wystawić 12 na następujące po sobie okresy stosowania nieprzekraczające łącznie 360 dni. To lekarz będzie decydował, na jak długi okres może zalecić pacjentowi farmakoterapię. Dotychczas była możliwość realizowania do trzech recept na maksymalny łączny okres 90 dni.
Jeżeli na recepcie podano sposób dawkowania, a ilość wydanego leku przekraczałaby dawki, które wystarczą na 360 dni stosowania, aptekarz wyda ilość jak najbliższą wypisanej.
W wypadku środków antykoncepcyjnych lekarz będzie mógł wystawić do sześciu recept na nie więcej niż pół roku ich stosowania. Tu nie zmieni się nic.
Rozporządzenie zwiększa ponadto liczbę wypisywanych leków recepturowych – maści, kremów, past, mazideł i żeli.