Wraca głośna sprawa prof. Andrzeja Kidyby. Znany prawnik stanie przed komisją dyscyplinarną

Autorytet od prawa spółek - prof. Andrzej Kidyba - stanie przed komisją dyscyplinarną. Chodzi o skargę, jaką złożyli na niego w kwietniu studenci Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.

Publikacja: 04.12.2024 15:45

prof. dr hab. Andrzej Kidyba

prof. dr hab. Andrzej Kidyba

Foto: PAP/Karol Zienkiewicz

mat

Przypomnijmy, iż prof. dr hab. Andrzej Kidyba to jeden z najbardziej znanych prawników w Polsce, autorytet w prawie spółek i autor podręczników, z których korzysta wielu studentów prawa w Polsce.

Na co dzień jest wykładowcą w Katedrze Prawa Gospodarczego i Handlowego UMCS. 23 kwietnia studenci poinformowali władze lubelskiej uczelni, że profesor Andrzej Kidyba nie przeprowadził wykładu i zapowiedział, że następnego dnia nie odbędzie się uzgodniony wcześniej egzamin przedterminowy, ponieważ oburzyły go internetowe wpisy na jego temat.

„Mimo, że studenci zapewniali, że nie mają nic wspólnego z tymi treściami, prof. Kidyba domagał się od nich spowodowania usunięcia tych wpisów. Następnego dnia prof. Kidyba nie przyszedł na uczelnię, by przeprowadzić egzamin przedterminowy. Podczas rozmów ze studentami prof. Kidyba wypowiadał się o nich w sposób naruszający ich godność, a także zasady etyki i zwyczaje akademicki” - napisano w komunikacie uczelni przesłanym Radiu Lublin.

Po tej skardze władze wydziału podjęły decyzję o odsunięciu prof. Kidyby od prowadzenia zajęć ze studentami UMCS.

Czytaj więcej

Jeden z najbardziej znanych prawników w Polsce odsunięty od zajęć ze studentami

Profesor Kidyba miał pretensje do studentów o wpis ich kolegi 

Sam profesor w wywiadzie dla rp.pl stwierdził, że decyzja o odsunięciu go od prowadzenia zajęć ze studentami jest skandaliczna i bezpodstawna. Wyjaśnił, iż oczekiwał jedynie, aby studenci „odcięli się” od obrażającego tysiące kobiet wpisu. I postawił warunek, że jeśli tego nie zrobią, to on kolejnego dnia nie przeprowadzi z nimi zaliczenia części przedmiotu. Jak przekonywał, nie był to egzamin, bo ten zaplanowano dopiero na koniec czerwca. I dodał, że ostatecznie na spornym zaliczeniu nie stawili się sami zdający.

Czytaj więcej

Prof. Andrzej Kidyba: decyzja o odsunięciu mnie od zajęć jest skandaliczna

„Wypowiedzi profesora naruszyły godność studentów i pracowników”

Inaczej sprawę oceniła prof. Anna Przyborowska-Klimczak, dziekan wydziału prawa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. - Wypowiedzi, skierowane do studentów w trakcie wykładu i podczas kilku przeprowadzonych ze studentami nocnych rozmów telefonicznych, były bulwersujące. Naruszały zarówno godność studentów, jak i pracowników wydziału, i zdecydowanie obiegały od tego, czego oczekiwać można od nauczyciela akademickiego — podkreśliła w rozmowie z rp.pl prof. Przyborowska-Klimczak.

Czytaj więcej

Dziekan wydziału prawa UMCS: wypowiedzi prof. Kidyby pod adresem studentów były bulwersujące

Prof. Andrzej Kidyba odpowie przed komisją dyscyplinarną

Jak się okazuje, sprawa będzie miała swój dalszy ciąg. Lokalny portal jawnylublin.pl poinformował, iż prof. Andrzej Kidyba stanie przed komisją dyscyplinarną.

Aneta Adamska, rzeczniczka prasowa UMCS przekazała, że postępowanie wyjaśniające prowadzone przez rzecznika dyscyplinarnego ds. nauczycieli akademickich zostało zakończone, a rzecznik uczelni – prof. Grzegorz Janusz – wystąpił z wnioskiem do komisji dyscyplinarnej ds. nauczycieli akademickich UMCS o wszczęcie wobec profesora postępowania dyscyplinarnego. – Tym samym rzecznik dyscyplinarny uznał, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazuje na popełnienie przez prof. A. Kidybę deliktu dyscyplinarnego – precyzuje Adamska.

Przypomnijmy, iż prof. dr hab. Andrzej Kidyba to jeden z najbardziej znanych prawników w Polsce, autorytet w prawie spółek i autor podręczników, z których korzysta wielu studentów prawa w Polsce.

Na co dzień jest wykładowcą w Katedrze Prawa Gospodarczego i Handlowego UMCS. 23 kwietnia studenci poinformowali władze lubelskiej uczelni, że profesor Andrzej Kidyba nie przeprowadził wykładu i zapowiedział, że następnego dnia nie odbędzie się uzgodniony wcześniej egzamin przedterminowy, ponieważ oburzyły go internetowe wpisy na jego temat.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Rezygnacja Julii Przyłębskiej to jest czysta kalkulacja
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką
W sądzie i w urzędzie
Upoważnienie do konta bankowego na wypadek śmierci. Jak zrobić to zgodnie z prawem?
Podatki
Pułapka na frankowiczów: po ugodzie może być PIT
Konsumenci
Jak otrzymać ulgę na prąd? Kto może mniej zapłacić za energię? Ekspert odpowiada
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Nieruchomości
SN: kiedy mieszkanie u rodziców prowadzi do zasiedzenia
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska