Uchodźcy nie uratują naszego rynku pracy. Konkurencja na Zachodzie

Duża część wojennych uciekinierów z Ukrainy to specjaliści i przedsiębiorcy, którzy raczej nie podejmą się prostych prac fizycznych, a jeśli już, to wybiorą wyższe płace na Zachodzie.

Publikacja: 11.04.2022 20:47

Uchodźcy z Ukrainy po przyjeździe do Centrum Pomocy Humanitarnej w Przemyślu

Uchodźcy z Ukrainy po przyjeździe do Centrum Pomocy Humanitarnej w Przemyślu

Foto: PAP/Darek Delmanowicz

– Naszą szansą na zatrzymanie w Polsce uciekających przed wojną specjalistów i fachowców z Ukrainy jest przede wszystkim bliskość kulturowa i geograficzna – ocenia Krzysztof Inglot, założyciel i ekspert agencji zatrudnienia Personnel Service, komentując wyniki jej analizy, które „Rzeczpospolita” publikuje jako pierwsza. Jak dodaje, polski rynek pracy mogłoby zasilić około 600 tys. uchodźców – o ile uda się w miarę pokonać bariery utrudniające ich zatrudnienie.

Według analizy przygotowanej przez ukraińskiego wydawcę i dziennikarza Wiaczesława Butkaliuka niełatwo będzie przezwyciężyć strukturalne niedopasowanie fali ukraińskich uchodźców (głównie kobiet z dziećmi) do potrzeb polskiego rynku pracy, na którym najwięcej wakatów jest w branżach i na stanowiskach przeznaczonych dotychczas dla mężczyzn. Dostosowanie tych stanowisk do możliwości kobiet wymaga czasu, a często też inwestycji po stronie firm.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Praca
Polacy będą pracować krócej? Wkrótce ruszy pilotaż
Praca
Amerykanie wertują oferty pracy w Wielkiej Brytanii
Praca
Cyfrowe przyspieszenie w obsłudze pracowników z zagranicy
Praca
Jak przetrwać zwolnienie: rady dla zwalnianych i zwalniających
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Praca
Zetki marzą o pracy na stabilnym etacie