Czekający mogą skarżyć się na przewlekłość postępowań dotyczących 500+ i innych świadczeń rodzinnych w sprawach tzw. transgranicznych, czyli kiedy rodzic pracuje za granicą. Dlaczego? Wiele dzieci wciąż nie dostało wsparcia na okres zasiłkowy 2016/2017. Zaległości są ogromne. Dlatego od stycznia wojewodowie przejęli tzw. sprawy transgraniczne. Wcześniej zajmowali się nimi marszałkowie województw. Zmiana miała przyspieszyć procedury, ale nie rozwiązała problemu. Na przykład wojewoda małopolski poinformował, że przejął 69 tys. spraw niezałatwionych przez Regionalny Ośrodek Pomocy Społecznej w Krakowie. Aby w ciągu dwóch miesięcy zlikwidować przejęte zaległości, należałoby dziennie załatwiać ok. 1640 spraw, co jest niemożliwe z przyczyn obiektywnych. Wnioski są rozpatrywane według kolejności wpływu. Obecnie jeszcze te na okres zasiłkowy 2016/2017.