Obietnice Donalda Trumpa. Które z nich nie zostaną zrealizowane?

Donald Trump postawił sobie wysoko poprzeczkę, może zbyt wysoko, bo do inauguracji jego prezydentury zostały niecałe dwa tygodnie, a prezydent-elekt i jego doradcy już delikatnie weryfikują zapowiadane zmiany.

Publikacja: 07.01.2025 14:24

Trzonem kampanii Donalda Trumpa były kwestie gospodarcze i inflacja.

Trzonem kampanii Donalda Trumpa były kwestie gospodarcze i inflacja.

Foto: Eva Marie Uzcategui / GETTY IMAGES NORTH AMERICA / Getty Images via AFP

Jak wynika z analizy przeprowadzonej przez portal Axios, Donald Trump obiecał, że podejmie około 59 działań w „pierwszym dniu” swojej drugiej kadencji. Wśród nich najczęściej powtarzane była masowa deportacja milionów imigrantów nieposiadających uregulowanego statusu, drastyczne podniesienie ceł, by podbudować amerykańską gospodarkę, czy zakończenie wojny w Ukrainie.

– Prezydent Trump jest gotowy, aby zapewnić bezpieczeństwo i dotrzymać obietnic złożonych narodowi amerykańskiemu w pierwszym dniu swojej prezydentury – powiedziała Karoline Leavitt, która w Białym Domu Trumpa ma pełnić funkcję sekretarz prasowej.

Czytaj więcej

Niepodległa Grenlandia? Premier mówi o "kajdanach kolonializmu"

O ile przeciwnicy Trumpa z przerażeniem czekają na szczegóły jego planu deportacyjnego, obliczają, ile amerykańskiego konsumenta kosztować będą wyższe cła i zastanawiają się, jak chronić społeczność transseksualną przed ustawodawczą frywolnością przyszłego prezydenta, o tyle jego zwolennicy z niecierpliwością czekają na inaugurację jego prezydentury i realizację zapowiadanych posunięć. 

„Ceny spadną” i inne obietnice, których Donald Trump może nie spełnić

Tymczasem od dnia wyborów, między doniesieniami o kontrowersyjnych nominacjach do prezydenckiego gabinetu, można było usłyszeć sygnały o tym, że obietnice szczodrze artykułowane w trakcie kampanii prezydenckiej przez Trumpa mogą ostatecznie nie doczekać się szybkiego zrealizowania. Nie dlatego, że prezydent-elekt litościwie zmienił zdanie, ale dlatego, że dochodzi do wniosku, iż jego – nieprzemyślane – plany nie będą łatwe do zrealizowania, a już na pewno nie w pierwszym dniu jego prezydentury. 

Trzonem kampanii Trumpa były kwestie gospodarcze i inflacja. – Ceny spadną. Tylko patrzcie. Spadną szybko – obiecał Trump, spotykając się z wyborcami. Już po wyborach, w listopadowym wywiadzie dla magazynu „Time”, przyznał, że zapowiadane przez niego obniżenie cen żywności i artykułów codziennego użytku „będzie bardzo trudne do osiągnięcia”. Z tym zgodzi się wielu ekonomistów, bo ceny raczej nie idą w dół. Tym bardziej że planowane przez Trumpa drastyczne podniesienie ceł na import produktów z Chin oraz od najbliższych partnerów handlowych USA, takich jak Kanada i Meksyk, doprowadzi do inflacji w kraju i uderzy po kieszeniach konsumentów. Z tego też Trump zdał sobie sprawę, do czego przyznał się w wywiadzie dla programu „Meet the Press”.

Czytaj więcej

Trump apeluje do Brytyjczyków o wycofanie się z wiatraków i powrót do ropy

Będąc przy temacie ceł, jeżeliby dobrze czytać między wierszami, jego kandydat na sekretarza handlu Howard Lutnick już określił zapowiedzi Trumpa w tej kwestii zaledwie „kartą przetargową” w rozmowach handlowych. – Gdy się kandyduje na urząd, wygłasza się szeroko zakrojone stwierdzenia, aby dać się poznać ludziom – powiedział w wywiadzie dla CNBC. 

Trump deportuje 20 mln imigrantów? Jego współpracownicy mają wątpliwości

Antyimigracyjną agendą Donaldowi Trumpowi udało się wygrać za pierwszym razem i tym razem siał postrach w całym kraju, obiecując deportowanie 20 milionów imigrantów, którzy nie posiadają uregulowanego statusu w USA, być może nawet przy pomocy sił wojskowych. Tymczasem jego przyszła prawa ręka ds. imigracji Tom Homan, były dyrektor agencji ICE (Immigration and Customs Enforcement), w wywiadzie dla „Washington Post” powiedział, że nie jest gotowy, aby określić, ilu imigrantów zostanie deportowanych, bo nie wie, jakie możliwości będzie miała agencja ICE. Niejako przyznał to, co od dawna podkreśla się w kręgach opozycyjnych - masowa deportacja byłaby logistycznie i finansowo trudna do przeprowadzenia przy środkach, jakimi obecnie dysponuje ICE, oraz przy mało sprawnym systemie imigracyjnym.

Czytaj więcej

Donald Trump zarzuca niekompetencję FBI. „Atakowali mnie, zamiast bronić Amerykanów”

– Nie wyobrażam sobie tego, jako szeroko zakrojonych czystek dokonywanych przez wojsko, które przeczesuje dzielnicę za dzielnicą – powiedział, dodając, że skupi kampanię deportacyjną na migrantach posiadających historię kryminalną. A to taktyka, którą stosowały wcześniejsze administracje.

Donald Trump zakończy wojnę w Ukrainie

Donald Trump wielokrotnie powtarzał w trakcie kampanii, że wojna w Ukrainie zakończy się w pierwszych 24 godzinach jego urzędowania. Abstrahując od tego, że nie chciał wyjawić, jak tego dokona, podczas grudniowej konferencji prasowej w Mar-a-Lago przyznał, że konflikt na linii Rosja–Ukraina „to twardy orzech do zgryzienia” i może być „trudniejszy do rozwiązania niż ten na Bliskim Wschodzie”.

W swojej zwycięskiej mowie obiecał też, że nie będzie wszczynał konfliktów międzynarodowych, a wcześniej z dumą argumentował, że za jego pierwszej kadencji na świecie panował pokój, co przypisywał swojej stanowczej postawie politycznej. – Zakończę wojny – powiedział tuż po wygranej. Od kilku tygodni mówi jednak o przejmowaniu przez Stany Zjednoczone Grenlandii, Kanału Panamskiego oraz że Kanada powinna być 51. stanem Stanów Zjednoczonych. 

Jak wynika z analizy przeprowadzonej przez portal Axios, Donald Trump obiecał, że podejmie około 59 działań w „pierwszym dniu” swojej drugiej kadencji. Wśród nich najczęściej powtarzane była masowa deportacja milionów imigrantów nieposiadających uregulowanego statusu, drastyczne podniesienie ceł, by podbudować amerykańską gospodarkę, czy zakończenie wojny w Ukrainie.

– Prezydent Trump jest gotowy, aby zapewnić bezpieczeństwo i dotrzymać obietnic złożonych narodowi amerykańskiemu w pierwszym dniu swojej prezydentury – powiedziała Karoline Leavitt, która w Białym Domu Trumpa ma pełnić funkcję sekretarz prasowej.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Trump wzywa NATO do zwiększenia wydatków na obronność. Reakcja Niemiec go rozczaruje
Polityka
Gen. Roman Polko: Zaczynam się zastanawiać, czy NATO nie będzie wysyłać sił do Grenlandii
Polityka
Korea Płd.: Prezydent w ufortyfikowanej rezydencji. Będzie druga próba aresztowania
Polityka
Przedwyborczy spór CDU i SPD o Putina. Jakiej polityki wobec Rosji chcieliby Niemcy?
Materiał Promocyjny
eDO Post – nowa era bezpiecznej komunikacji cyfrowej dla biznesu
Polityka
Terytorium za cenę pokoju? Ukraińcy już tego nie wykluczają