Berlin chce uniknąć konfrontacji z Trumpem

Kontrowersyjna krucjata Elona Muska przeciwko Niemcom nie wróży dobrze przyszłym relacjom niemiecko-amerykańskim. Mogą one być jeszcze gorsze niż za czasów Angeli Merkel.

Publikacja: 31.12.2024 14:44

Elon Musk i kanclerz Niemiec Olaf Scholz

Elon Musk i kanclerz Niemiec Olaf Scholz

Foto: PAP/DPA

Oburzenie w Niemczech na Elona Muska nie ma granic. — zarówno w mediach, jak i wśród polityków, z wyjątkiem środowiska Alternatywy dla Niemiec (AfD), którą Musk nazwał „jedyną nadzieją dla Niemiec”. Elon Musk, bliski obecnie polityczny sojusznik Donalda Trumpa i członek jego zespołu obejmującego władzę.

— Obywatele, to wy decydujecie o tym, co będzie dalej w Niemczech, a nie właściciele mediów społecznościowych — czytamy w treści upublicznionego noworocznego orędzia Olafa Scholza. Jest to wyraźne nawiązanie do Muska i jego niespodziewanych ataków na kanclerza oraz niemiecki system liberalnej demokracji.

Czytaj więcej

Marek A. Cichocki: Elon Musk poparł AfD. I wywołał w Niemczech absolutną histerię

Po ataku w Magdeburgu Musk nazwał Scholza „niekompetentnym głupcem” (incompetent fool). Przed Bożym Narodzeniem napisał na platformie X, że tylko AfD może uratować Niemcy. Swoje stanowisko rozwinął w artykule opublikowanym w „Welt am Sonntag”, chwaląc realizm polityczny AfD oraz jej — jego zdaniem — rozsądną politykę energetyczną i gospodarczą.

Promowanie przez Muska AfD jest oczywiście nie do przyjęcia dla niemieckiej elity politycznej. Jednak nie to budzi największe oburzenie w obecnej sytuacji. Największy sprzeciw wywołuje jawna ingerencja w niemiecką politykę, szczególnie na kilka tygodni przed zaplanowanymi na 23 lutego wyborami do Bundestagu.

— Nie pamiętam porównywalnego przypadku ingerencji w kampanię wyborczą zaprzyjaźnionego kraju w historii zachodnich demokracji — oświadczył Friedrich Merz, lider chadecji CDU/CSU, który prawdopodobnie stanie na czele niemieckiego rządu po nadchodzących wyborach.

Donald Trump miał rację krytykując Niemcy za uzależnienie energetyczne od Rosji 

To na niego spadnie ciężar ułożenia niełatwych relacji z USA pod rządami prezydenta Donalda Trumpa. W Niemczech panuje zgodna opinia, że nadchodzą niezwykle burzliwe czasy dla relacji pomiędzy Waszyngtonem a Berlinem, i to bynajmniej nie tylko z powodu ataków Elona Muska. Brakuje oczywistych dowodów na to, że miliarder występuje w imieniu prezydenta elekta, ale faktem jest, że Donald Trump nigdy nie miał dobrej opinii o Niemczech.

— Twierdził, że zrujnowałam Niemcy, przyjmując tak wielu uchodźców w latach 2015–2016, zarzucał, że nie wydajemy wystarczających środków na obronność, oskarżał nas o nieuczciwe praktyki handlowe z USA ze względu na nadwyżkę handlową — pisze Angela Merkel w opublikowanych właśnie wspomnieniach, krytykując Trumpa jak żadnego innego z zachodnich przywódców, z którymi miała do czynienia.

Trzeba przyznać, że wiele z pretensji Trumpa należy uznać za słuszne — czy to w sprawie polityki imigracyjnej, czy uzależnienia energetycznego Niemiec od Rosji, czy też w oskarżeniach, że Niemcy są pasażerem na gapę w kwestii własnego bezpieczeństwa i finansowania obronności w ramach NATO.

Niemcy są dzisiaj w znacznie słabsze gospodarczo i politycznie od USA niż w latach prezydentury Trumpa

Po agresji Rosji na Ukrainę zmieniło się jednak wiele w samych Niemczech. Mowa o wymuszonej przez nową sytuację w Europie koncepcji Zeitenwende, epokowej zmiany kanclerza Scholza, obejmującej sprawy niezależności energetycznej i generalnie polityki wobec Rosji.

— Niemcy są dzisiaj znacznie słabsze gospodarczo i politycznie od USA niż w latach prezydentury Trumpa. Jego administracja zdaje sobie z tego sprawę i będzie chciała to wykorzystać. Jak na ironię, dzieje się to w chwili, gdy Niemcy chcą ułożyć stosunki z USA w sposób zdecydowanie bardziej pragmatyczny niż osiem lat temu — mówi „Rzeczpospolitej” Kai-Olaf Lang z rządowego think tanku Wissenschaft und Politik w Berlinie.

Przypomina, że niemieckie firmy zainwestowały ogromne sumy w USA i utworzyły tam prawie milion miejsc pracy. Jego zdaniem nowy rząd w Berlinie będzie się starał zwrócić uwagę Waszyngtonu na wzrost wydatków na obronność oraz na wysiłki solidarnościowe na rzecz Ukrainy. Nie jest jasne, czy złagodzi to napięcia w relacjach wzajemnych w sytuacji, gdy Trump zdecyduje się na sankcje celne wobec Europy, które mogłyby szczególnie mocno dotknąć niemiecką gospodarkę.

Relacje Niemcy – USA. Friedrich Merz nie będzie dążył do konfrontacji z Waszyngtontem

Jak na razie Friedrich Merz śle za ocean sygnały, iż jest gotów do nadania relacjom biznesowego charakteru w sprawie zakupów F-35, które miałyby być serwisowane w Niemczech. Skrytykował także niemieckie MSZ za jednoznaczną postawę faworyzującą Kamalę Harris w amerykańskich wyborach.

— Decydujące znaczenie dla kształtu współpracy będzie miała niemiecka polityka wobec Chin — mówi anonimowo „Rzeczpospolitej” jeden z ekspertów z kręgu niemieckiego MSZ. To niezwykle trudna sprawa, biorąc pod uwagę więzi gospodarcze Niemiec z Chinami. Rządowi Friedricha Merza niełatwo będzie zmienić politykę Merkel oraz Scholza, którzy nie wspierali USA w konfrontacji z Państwem Środka.

Jedno jest pewne: przyszły kanclerz Niemiec nie będzie dążył do konfrontacji z Białym Domem. Wygląda na to, że nie może jednak marzyć o przełomie w postrzeganiu Niemiec przez Trumpa, który ma już wielkiego przyjaciela w Europie w postaci Viktora Orbána. O względy nowego prezydenta zabiegają także usilnie Giorgia Meloni oraz Emmanuel Macron. Jest też Polska w roli tradycyjnego partnera Stanów Zjednoczonych.

Oburzenie w Niemczech na Elona Muska nie ma granic. — zarówno w mediach, jak i wśród polityków, z wyjątkiem środowiska Alternatywy dla Niemiec (AfD), którą Musk nazwał „jedyną nadzieją dla Niemiec”. Elon Musk, bliski obecnie polityczny sojusznik Donalda Trumpa i członek jego zespołu obejmującego władzę.

— Obywatele, to wy decydujecie o tym, co będzie dalej w Niemczech, a nie właściciele mediów społecznościowych — czytamy w treści upublicznionego noworocznego orędzia Olafa Scholza. Jest to wyraźne nawiązanie do Muska i jego niespodziewanych ataków na kanclerza oraz niemiecki system liberalnej demokracji.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Korea Południowa: Ochrona prezydenta uniemożliwia policji jego aresztowanie
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Polityka
Nieoficjalnie: Joe Biden rozważał atak na Iran przed odejściem z Białego Domu
Polityka
Zestrzelony samolot i geopolityka. Jak Putin traci Kaukaz
Polityka
Rosja wzmacnia ochronę języka. "Dziedzictwo duchowe", zakaz anglicyzmów
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Polityka
Donald Trump zarzuca niekompetencję FBI. „Atakowali mnie, zamiast bronić Amerykanów”
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay