Szymon Hołownia: Koalicja przetrwa, innej nie będzie. Oceniam nas na „czwórkę z minusem"

Koalicja przetrwa, zrobi bardzo dużo dobrej roboty - powiedział Szymon Hołownia w rozmowie z Polsat News. Jak przyznał marszałek Sejmu, współpraca między Koalicją Obywatelską, Trzecią Drogą i Lewicą „to nie była kaszka z mleczkiem".

Aktualizacja: 15.10.2024 09:24 Publikacja: 15.10.2024 08:54

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia

Foto: PAP/Marcin Obara

adm

Po wyborach z 15 października większość w Sejmie zdobyła koalicja KO, Trzeciej Drogi (PSL i Polska 2050) oraz Nowej Lewicy, która dysponuje 248 mandatami. Po nieudanej próbie stworzenia rządu przez PiS prezydent Andrzej Duda dokonał zaprzysiężenia rządu Donalda Tuska 13 grudnia. W rozmowie z Polsat News marszałek Sejmu Szymon Hołownia poproszony został o podsumowanie roku, jaki minął od wyborów parlamentarnych, wygranych przez koalicję KO, Trzeciej Drogi i Lewicy. Jak ocenił „nie będzie innej koalicji w Polsce". 

Czytaj więcej

Rok po wyborach. Ślimacze tempo marszu Donalda Tuska ku praworządności

Szymon Hołownia rok po wyborach: To nie była kaszka z mleczkiem

- Koalicja przetrwa, zrobi bardzo dużo dobrej roboty - stwierdził Szymon Hołownia. Jak zaznaczył, współpraca między Koalicją Obywatelską, Trzecią Drogą i Lewicą „to nie była kaszka z mleczkiem". - To nie musiało się tak skończyć. Dziś traktujemy to jak oczywistość, ale nie byliśmy pewni. To jest historyczny moment i historyczna zmiana, ale rozczarowanie też jest. Sporo rzeczy nie wyszło – przyznał Hołownia.

Czytaj więcej

Sondaż: Jak żyje się Polakom rok po wyborach? Jest ścisły podział partyjny

Szymon Hołownia: Koalicja zrobiła pierwsze okrążenie z czterech 

Hołownia stwierdził, że wystawiłby koalicji „czwórkę z minusem". - Bo widzę, ile roboty jest jeszcze do zrobienia – wyjaśnił. - Umówiliśmy się na cztery lata. Zrobiliśmy pierwsze okrążenie z czterech – dodał lider Polski 2050. - Mam nadzieję, że zrobi bardzo dużo dobrej roboty. Nie będzie innej koalicji w Polsce do 2027 roku – zapewnił. - Rząd jest i nie jest uzależniony od silnej pozycji premiera – zaznaczył Szymon Hołownia.

- Donald Tusk wie, że ludzie 15 października rozdali karty w ten sposób, że bez żadnego, nawet najmniejszego z nas, nie jesteśmy w stanie zrobić rzeczy – powiedział marszałek Sejmu. 

Po wyborach z 15 października większość w Sejmie zdobyła koalicja KO, Trzeciej Drogi (PSL i Polska 2050) oraz Nowej Lewicy, która dysponuje 248 mandatami. Po nieudanej próbie stworzenia rządu przez PiS prezydent Andrzej Duda dokonał zaprzysiężenia rządu Donalda Tuska 13 grudnia. W rozmowie z Polsat News marszałek Sejmu Szymon Hołownia poproszony został o podsumowanie roku, jaki minął od wyborów parlamentarnych, wygranych przez koalicję KO, Trzeciej Drogi i Lewicy. Jak ocenił „nie będzie innej koalicji w Polsce". 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Polityka
Donald Tusk rok po wyborach: Mam nadzieję, że jeszcze chwilę ze mną wytrzymacie
Polityka
Marcin Ociepa: Rząd Donalda Tuska to rząd rozczarowania
Polityka
Zawieszenie praw azylowych? Prof. Ewa Łętowska: Donald Tusk tego zrobić nie może
Polityka
Sondaż: Jak żyje się Polakom rok po wyborach? Jest ścisły podział partyjny