Czy możliwe, że partia Jarosława Kaczyńskiego decyzją PKW straci finansowanie?
Trudno mi to sobie wyobrazić, ale gdyby PKW chciała podjąć decyzję korzystną dla PiS, to by ją podjęła. Ten dodatkowy miesiąc zapewne poświęcony jest takiej dogłębnej analizie i dlatego sądzę, że decyzja o obniżeniu subwencji prawdopodobnie jest brana pod uwagę, PKW po zmianach dokonanych przez PiS dziś składa się z osób z szeroko rozumianej polityki. Członkowie PKW zdają sobie sprawę z wagi tej decyzji, bo gdyby doszło do obniżenia tej subwencji, to PiS miałby bardzo mocny argument potwierdzający ich przekaz, że po wyborach szykanuje się opozycję. A taka retoryka może być problemem dla rządzących.
Czytaj więcej
Państwowa Komisja Wyborcza wie, że pomagając spełnić rządzącym obietnicę rozliczenia PiS, może w dłuższej perspektywie pomóc Jarosławowi Kaczyńskiemu skonsolidować partię. Nic więc dziwnego, że PKW wolała odroczyć decyzję i odwlec wzięcie na siebie takiej odpowiedzialności.
Czy decyzja PKW jest ostateczna?
Nie. Potem będzie Sąd Najwyższy, który może odmienić negatywną dla PiS decyzję.
Czy PiS, zmieniając przepisy dotyczące członków PKW, strzelił sobie w stopę?
PiS chciał mieć większy wpływ na różne instytucje, w tym na PKW. Myślę, że zmiana tej formuły na bardziej polityczną może się PiS odbić czkawką.
W przeszłości sędziowie, gdy odbierali subwencje PSL i Nowoczesnej za błędy księgowe, patrzyli na literę prawa. Dziś członkowie PKW patrzą także na polityczne skutki takiej decyzji.