Jak zauważył Schetyna, będzie to także wielka zmiana dla Unii Europejskiej i dla Polski. Przypomniał w tym kontekście „polityczny projekt” Marine Le Pen, „skierowany w stronę Rosji”. - Można powiedzieć o porażce politycznego centrum. Mogą dominować skrajności, ale nie chcę przesądzać - zastrzegł gość „Sygnałów Dnia”, dodając, że „wszystko wyjaśni się w drugiej turze”.
Schetyna wspomniał, że w krajach europejskich widoczne są tendencje populistyczne. - Włochy, Holandia, Słowacja - żeby nie szukać daleko - mówił Schetyna. - My w Polsce jesteśmy już na innej drodze, my już osiem lat populizmu przeżyliśmy. Teraz rozpoczynamy nową drogę w Europie.
Czytaj więcej
Zjednoczenie Narodowe może mieć po wyborach samodzielną większość w Zgromadzeniu Narodowym. Wynik głosowania skomentował w mediach społecznościowych premier RP Donald Tusk.
Francuskie ministerstwo spraw wewnętrznych podało ostateczne wyniki pierwszej tury wyborów parlamentarnych. Zjednoczenie Narodowe Marine Le Pen uzyskało 33,2 proc., Nowy Front Ludowy — 28 proc., obóz prezydenta Emmanuela Macrona Razem dla Republiki - 20 proc., prawicowi Republikanie — 6,6 proc.
Co Grzegorz Schetyna mówił o ustawie o związkach partnerskich?
Schetyna pytany był także o projekt ustawy o związkach partnerskich. - Trwa cyzelowanie projektu i budowanie wokół niego sejmowej większości i uczynienie z niego projektu rządowego. Dobry kompromis polega na tym, że wszyscy są niezadowoleni, bo wszyscy musieli odpuścić, wszyscy musieli się wycofać ze swoich poprzednich stanowisk - mówił.