- Skuteczne, systematyczne przeciwdziałanie wpływom państw wrogich, bo do takich należą Rosja i Białoruś, to będzie jedno z głównych zadań świata zachodniego — podkreślił Tusk.
- W tym kontekście chciałbym, abyśmy widzieli powołane przez nas dzisiaj ciało — dodał mając na myśli komisję ds. badania wpływów rosyjskich. Jak dodał „wiodącą rolę” w przygotowywaniu prac komisji odegrali: minister sprawiedliwości, Adam Bodnar i szef MSWiA, Tomasz Siemoniak.
Donald Tusk: Zadbam o to, by praca komisji nie była wykorzystywana w wyborach prezydenckich
- Komisja rozpocznie pracę już dzisiaj — dodał Tusk.
21 maja Donald Tusk ogłosił, że na czele komisji badającej wpływy rosyjskie stanie gen. Jarosław Stróżyk, szef SKW.
Zgodnie z jego ówczesną zapowiedzią skład komisji wyłaniali: szef MSW Tomasz Siemoniak, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, minister kultury i dziedzictwa narodowego, minister kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska, minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski i minister cyfryzacji, Krzysztof Gawkowski.