Sawicki był pytany o protesty rolników w Polsce, w tym protest, który odbył się w Warszawie 27 lutego.
Marek Sawicki o proteście rolników: Rolnicy mają wiele powodów, aby się wkurzać
- Rozumiem i wspieram (protestujących rolników. Jeśli przychody rolników spadają w ciągu jednego roku o ponad 40 proc. a koszty utrzymują się na podobnym poziomie to nic dziwnego, że ci rolnicy... Nawet jeśli decydują się sprzedać tanio swoją pszenicę czy rzepak, to dowiadują się, że podmioty, które obracają zbożem i rzepakiem mówią: nie, nie, my jesteśmy zasypani — stwierdził Sawicki.
- Rolnicy mają wiele powodów, aby się wkurzać. Czas najwyższy zmienić zdecydowanie wspólną politykę rolną i polską politykę rolną - dodał.
- Niestety popełniliśmy ogromny błąd. Popełniło błąd PiS, rolnictwem w UE zajmował się i zajmuje się prawnik, a rolnictwem w Polsce zajmowali się ministrowie, którzy nie tylko nie mieli wykształcenia, ale też przygotowania rolniczego. Wiceministrami były osoby, które nigdy się rolnictwem nie zajmowały — ubolewał nawiązując do wyznaczenia przez PiS na komisarza rolnictwa Janusza Wojciechowskiego.