W niedzielę przypada 34. rocznica pierwszych po II wojnie światowej częściowo wolnych wyborów parlamentarnych, w których sukces odniosła Solidarność.
4 czerwca antyrządowy marsz organizuje Platforma Obywatelska. Początkowo protest miał być skierowany przeciwko „drożyźnie, złodziejstwu i kłamstwu”. Jednak będzie też protestem przeciwko podpisanej przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawie powołującej komisję ds. badania wpływów rosyjskich. Z tego względu udział w marszu zapowiedzieli liderzy Polski 2050 Szymon Hołownia i PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, którzy początkowo sceptycznie podchodzili do tej demonstracji. – Chcemy być z tymi, którzy chcą wolnych wyborów – oświadczył Hołownia.
Czytaj więcej
- Nasi zwolennicy będą na tym marszu, będzie Michał Kobosko (wiceprzewodniczący Polski 2050) - mówił na konferencji prasowej lider Polski 2050, Szymon Hołownia.
Marsz ruszy w południe z placu Na Rozdrożu, w pobliżu Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Następnie uczestnicy przejdą Alejami Ujazdowskim, do placu Trzech Krzyży, Nowym Światem oraz Krakowskim Przedmieściem na plac Zamkowy pod kolumnę Zygmunta. Spodziewane są wystąpienia m.in. Donalda Tuska, Rafała Trzaskowskiego.
W ten weekend w Gdańsku organizowane jest z kolei Święto Wolności i Praw Obywatelskich. – Ostatnie społeczne i polityczne wydarzenia, które obserwujemy, pokazują, że prawa obywatelskie, demokracja, samorządność, wolność i praworządność są wartościami, o które trzeba dbać w sposób szczególny. Dlatego charakter naszego święta to nie tylko upamiętnianie rocznicy pierwszych częściowo wolnych wyborów. Z jednej strony przypominamy o tej dacie, ale chcemy także poddać refleksji kondycję dzisiejszej obywatelskości i nas jako społeczeństwa – tłumaczy Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
