„Dla dobra toczącego się postępowania oraz w związku (z) pojawiającymi się w przestrzeni medialnej nieprawdziwymi informacjami, godzącymi w moje dobre imię oraz wizerunek rządu Zjednoczonej Prawicy, złożyłem dziś rezygnację ze stanowiska Sekretarza Stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej do czasu wyjaśnienia sprawy” - napisał Żalek w oświadczeniu, wydanym w piątkowy wieczór.
„Jestem przekonany, że wszelkie wątpliwości zostaną wyjaśnione przez powołane do tego organy państwa, a moje dobre imię zostanie oczyszczone. Jednocześnie kategorycznie stwierdzam, że nigdy, w żaden sposób nie formułowałem oskarżeń pod adresem Partii Republikańskiej” - dodał polityk z partii Adama Bielana, który wraz z nim przeniósł się do Republikanów z Porozumienia, gdy ugrupowanie Jarosława Gowina zostało wyrzucone z rządowej koalicji.
Wcześniej media, w tym „Rzeczpospolita” informowały, że dymisja Żalka jest w zasadzie przesądzona i może do niej dojść jeszcze w piątek.
Dymisja ma związek z podejrzeniami o nieprawidłowości w przyznawaniu dotacji na projekty badawczo-rozwojowe przez NCBR, którego siedziba została już przeszukana przez CBA, a prokuratura wszczęła śledztwo. Żalkowi, politykowi Partii Republikańskiej, zabrano pełnomocnictwa do nadzoru nad Centrum.
Czytaj więcej
Wiceminister Jacek Żalek stracił realny nadzór nad NCBiR. Zabrano mu m.in. pełnomocnictwo do wybo...