Bez sankcji za Andrzeja Poczobuta

Białoruscy sędziowie, urzędnicy i prokuratorzy, którzy represjonują Polaków, wciąż nie zostali wpisani na listę sankcyjną MSWiA.

Publikacja: 27.02.2023 03:00

Andrzej Poczobut

Andrzej Poczobut

Foto: AFP

8 lutego sąd w Grodnie skazał w pokazowym procesie wiceprzewodniczącego Związku Polaków na Białorusi, dziennikarza Andrzeja Poczobuta na osiem lat pobytu w kolonii karnej o zaostrzonym reżimie. Wyrok oburzył światową opinię publiczną. W Polsce sprawa doczekała się specjalnej uchwały Sejmu, który nie tylko „zdecydowanie potępił” skazanie, ale również „domagał się, aby ci, którzy reprezentowali aparat represji władz białoruskich – sędziowie, prokuratorzy, urzędnicy oraz osoby biorące udział w prześladowaniach Andrzeja Poczobuta i naszych rodaków na Białorusi, zostali niezwłocznie objęci przez Polskę oraz UE sankcjami personalnymi”.

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: Poczobut i Szeremeta. Walka za nas i o nas

Dzień po wyroku Mariusz Kamiński, szef MSWiA, zapowiedział, że to zrobi. „W związku z uchwałą Sejmu RP w sprawie Andrzeja Poczobuta poleciłem podległym mi służbom przygotowanie wniosków o wpisanie na listę sankcyjną kolejnych osób związanych z reżimem Łukaszenki, odpowiedzialnych za represje wobec Polaków na Białorusi” – zapowiedział szef MSWiA. Ministerstwo od końca kwietnia ubiegłego roku prowadzi swoją listę sankcyjną wobec osób i firm białoruskich i rosyjskich, którzy sprzyjają reżimowi Łukaszenki lub Putina lub wspierają wojnę Rosji w Ukrainie. Mimo upływu trzech tygodni od wyroku i uchwały Sejmu zapowiadanych wpisów nie ma. Kamiński zdecydował jednak o natychmiastowym zawieszeniu kolejnego przejścia granicznego Polski z Białorusią – w Bobrownikach, co było sankcją za skazanie dziennikarza i represje wobec Polaków na Białorusi.

– Sankcje powinny być natychmiastowe, żeby miały sens. Służby wiedzą, kto odpowiada za represje wobec Polaków. Znani są prokuratorzy i sędziowie ze sprawy Poczobuta. Nie rozumiem, co, poza nieudolnością, miałoby się wydarzyć, że nie zrobiono tego dotychczas – oburza się Marek Biernacki, poseł KP, były szef MSWiA.

Wysłaliśmy pytania do resortu – co przedłuża uzupełnienie listy sankcyjnej o nowe osoby i wobec ilu osób reżimu białoruskiego wnioski są przygotowywane? Resort nie odpowiedział na pytania. Jak dowiaduje się "Rz", służby jeszcze nie przygotowały wniosków dla ministra Kamińskiego.

W procesie Poczobuta orzekał sędzia białoruskiego reżimu Dzmitry Bubienczyk (objęty unijnymi sankcjami), który w ubiegłym roku skazał kilkoro opozycjonistów na wieloletnie więzienie, m.in. na 7,5 roku więzienia Aleksandra Petuszkowa m.in. za to, że mężczyzna w mediach społecznościowych nazywał Łukaszenkę „uzurpatorem”.

Polityka
Kampania prezydencka będzie krótsza po śmierci papieża Franciszka
Polityka
Wielkanoc to polityczna pauza. Ale przy stole kampania wyborcza toczy się dalej
Polityka
Zaginione dzieła sztuki z Polski. Trop urywa się w Niemczech
Polityka
Ministerstwo Cyfryzacji zmieni nazwę jednej z usług? Powodem wulgarny akronim
Polityka
Sondaż: Którzy kandydaci najbardziej skorzystali na debatach prezydenckich?