Orzeczenie w sprawie Reformowanego Kościoła Katolickiego w Polsce zapadło 13 października przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Warszawie. Jak informuje nas Wydział Informacji Sądowej WSA, sąd uchylił decyzję Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 15 września 2020 roku o stwierdzeniu nieważności wpisu do rejestru kościołów i innych związków wyznaniowych.
Wyrok oznacza, że wciąż legalnie działać może niewielki Kościół, posiadający w Polsce 11 wspólnot i będący solą w oku w szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego, a zwłaszcza ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. To bowiem zwłaszcza ten ostatni naciskał na delegalizację wspólnoty.
Nagły zwrot akcji
Reformowany Kościół Katolicki wpis do rejestru uzyskał w styczniu 2020 roku, co było zwieńczeniem starań, trwających od 2016 roku. Wpis do rejestru oznacza dostęp do preferencji, jakimi obdarzone są w Polsce wyznania religijne. Obecnie na liście w MSWiA znajduje się około 170 wspólnot, z czego wiele ma charakter chrześcijański. Jednak na ich tle RKK czymś się wyróżnia. Jest prawdopodobnie jedynym kościołem chrześcijańskim w Polsce, błogosławiącym pary jednopłciowe.
Jak pierwsza zauważyła to w marcu 2020 roku „Rzeczpospolita”, ks. Tomasz Puchalski, duszpasterz Kościoła, a obecnie także jego biskup, tłumaczył na naszych łamach, że dotąd takich ślubów było zaledwie kilka, bo Kościół przyjmuje zasadę nieudzielania małżeństw osobom spoza wspólnoty. Mimo to do gry wkroczył Zbigniew Ziobro. Po naszym artykule, występując jako prokurator generalny, wniósł sprzeciw wobec rejestracji, czego skutkiem była decyzja szefa MSWiA o wykreśleniu Kościoła z rejestru.
Przedstawiciele rządu PiS nie ukrywali, że powodem tak zdecydowanych działań są właśnie małżeństwa jednopłciowe. Np. MSWiA wyjaśniało, że na etapie rejestracji było przekonane, iż w Kościele udzielane są wyłącznie śluby związkom złożonym z kobiety i mężczyzny. Gdy zorientowało się, że dopuszczalne są też małżeństwa jednopłciowe, uznało, że jest to sprzeczne z przepisami ustaw chroniącymi bezpieczeństwo i porządek publiczny, zdrowie, moralność, władzę rodzicielską oraz podstawowe prawa i wolności innych osób.