15 minut przerwy w pracach senackiej komisji
Po przerwie przed komisją wystąpi Wojciech Hermeliński.
Bosacki zapowiedział zaproszenie na posiedzenie komisji Michała Kołodziejczaka i Tomasza Szwejgierta
Bosacki podsumuje wyjaśnienia przedstawione przez Giertycha
Giertych: W moim przekonaniu PiS kupił Pegasusa, by ukryć sposób inwigilowania opozycji
Giertych: O pracę w mojej kancelarii starał się Zbigniew Ziobro
- Przychodząc na rozmowę kwalifikacyjną mówił, że przed tablicą takiej kancelarii każdy powinien zdejmować czapki z głów - mówi Giertych dodając, że świadczy to o "renomie jego kancelarii". Giertych podaje tę informację pytany o to, czy ujawniona inwigilacja Pegasusem wpłynęła na jakieś straty poniesione przez jego kancelarię adwokacką. - Większość moich klientów nie zrezygnowała - zaznacza. Dodaje, że w 2021 roku był łącznie w ciągu 90 dni przedmiotem ataków TVP. - Ustępuję pod tym względem tylko Tuskowi - przekonuje.
Giertych: Uważam, że polskimi służbami oraz polską prokuraturą rządzi zorganizowana grupa przestępcza
- Jej celem jest popełnianie przestępstw, polegających na przekraczaniu uprawnień, celem zwalczania opozycji demokratycznej w Polsce - mówi Giertych odpowiadając na pytanie senatora Wadima Tyszkiewicza. - Szefostwo tej zorganizowanej grupy przestępczej może być rozproszone. Wedle wszystkich wskazówek na szczycie służb specjalnych i prokuratury zalęgła się zorganizowana grupa przestępcza - dodaje.
Giertych: Na miejscu przedstawicieli Kancelarii Prezydenta posprawdzałbym telefony
- Zaleciłbym sprawdzić telefon pani (Annie Marii) Siarkowskiej, Janowi Krzysztofowi Ardanowskiemu, osobom związanym z Arturem Balazsem. Nie tylko swoje telefony, ale też osób ze swojego bliskiego otoczenia, przez które można wywierać presję - podkreśla Giertych.
Giertych: Kołodziejczak jest dość oczywistym przedmiotem zainteresowania służb
- Skontaktowałem się z Kołodziejczakiem, bo jego partia może zabrać PiS-owi kilka punktów w wyborach powszechnych, bo 90 proc. jej wyborców to byli wyborcy PiS-u. Wydaje mi się, że Kołodziejczak był dość oczywistym celem ataku - tłumaczy pytany o to, dlaczego zalecił Kołodziejczakowi sprawdzenie, czy jego telefon nie był obiektem ataku z użyciem systemu Pegasus.
Giertych: Większość podsłuchów Pegasusem stosuje się wobec osób w obozie rządzącym
- Rozmawiając z ekspertami z Citizen Lab dowiedziałem się, że wedle ich doświadczenia, większość podsłuchów Pegasusem stosowana jest nie wobec opozycji, lecz wobec osób, które są w obozie rządzącym. Z tego powodu, że jest to narzędzie do utrzymywania jedności tego obozu. Gdy pytałem o procenty mówiono, że jest to 20 proc. na opozycję, 80 proc. na swoich - przekonuje Giertych.
Giertych: Mamy do czynienia ze zorganizowaną grupą przestępczą, która inwigiluje opozycję i koalicję
- Ta grupa kontynuuje w jakiś sposób działania SB i po prostu bawi się, używa tych narzędzi, cyberbroni - mówi Giertych.
Giertych: Maile, które ujawniła TVP zostały wytworzone w lutym 2020 roku, włamano się do skrzynki
Wicepremier mówił, że od czasu inwigilacji jego telefonu Pegasusem nie zmieniał hasła do skrzynki swojej kancelarii adwokackiej, a - jak zapewniali go przedstawiciele Citizen Lab - użycie Pegasusa umożliwia m.in. "zassanie" z telefonu haseł m.in. do skrzynek e-mailowych. Dlatego, zdaniem byłego wicepremiera, już po użyciu Pegasusa przeciwko niemu z wykorzystaniem zdobytych danych włamywano się do jego skrzynki. Jak dodał hasło zmienił dopiero wtedy, gdy w grudniu 2021 roku dowiedział się o użyciu Pegasusa przeciwko niemu.
Giertych: Mam potwierdzenie - z mojego telefonu zasysano dane
- Na początku 2021 roku opublikowano SMS-y z moimi poradami dla jednego z klientów. Opublikowano (TVP - red.) SMS-y pod hasłem takim, dosyć absurdalnym, że mecenas Giertych pomaga uniknąć odpowiedzialności karnej osobie związanej z "Sokiem z buraka". Te SMS-y były wzięte z okresu sprzed infekcji, pochodziły z "zassania wiedzy". Wczoraj dostałem potwierdzenie Citizen Lab, że z mojego telefonu zasysano ogromne pliki różnego rodzaju informacji - informuje Giertych.
Giertych: Wiosną 2020 r. TVP publikowała maile ze skrzynki mojej kancelarii
- Kiedy wybuchła afera "maseczkowa" pojawiły się w TVP i "Super Expressie" maile z wymiany mojej z moim klientem, który prosił mnie, abym skłonił "Gazetę Wyborczą", aby nie publikowała informacji dotyczących tej afery. To było podstawą wszczęcia przeciwko mnie postępowania dyscyplinarnego ws. naruszenia tajemnicy adowkackiej. Postępowaniem zakończyło się umorzeniem - mówi Giertych.
Giertych: W tym czasie reprezentowałem Gerada Birgfellner w tzw. sprawie "Dwóch Wież"
Mecenas mówi, że reprezentował austriackiego biznesmena w postępowaniu jakie ten wytoczył Jarosławowi Kaczyńskiemu.
Sławomir Rybicki pyta jakie sprawy prowadziła kancelaria Giertycha, gdy był inwigilowany Pegasusem
Giertych: Sądzę, że według PiS-u, start w wyborach Donalda Tuska był przesądzony
Według adwokata Pegasusa użyto po to, by zbierać "haki" na przyszłego kandydata na prezydenta.
Giertych: Przyczyną, dla której mnie inwigilowano, była inwigilacja Donalda Tuska
Giertych przypomina, że reprezentował Donalda Tuska na komisjach śledczych ds. Amber Gold i ds. VAT-u, reprezentował też Michała Tuska na posiedzeniu komisji ds. Amber Gold. - Byłem w stałym kontakcie z panem przewodniczącym (Rady Europejskiej), daty tej infekcji (Pegasusem - red.) pokrywają się z czasem, gdy ważyła się decyzja Donalda Tuska dotycząca startu Tuska w wyborach prezydenckich - mówi Giertych.
Giertych: W 2015 r., gdy PiS doszedł do władzy, byłem pewny, że będę celem Mariusza Kamińskiego
Były wicepremier tłumaczy, że był o tym przekonany, ponieważ przyczynił się do skazania Kamińskiego na karę bezwzględnego pozbawienia wolności za nadużycie prawa przez CBA w sprawie afery gruntowej. Giertych wspominał, że był jednym ze świadków w tej sprawie.
Giertych rozpoczyna odpowiadać na pytania
- O fakcie inwigilowania przez system Pegasus dowiedziałem się w połowie grudnia ubiegłego roku, z informacji, które przedstawił mi przedstawiciel Citizen Lab - mówił były wicepremier. - 9 grudnia skontaktował się ze mną mój przyjaciel Radosław Sikorski, informując, że Citizen Lab prowadzi badania nad użyciem Pegasusa również w Polsce - relacjonował. - Zasugerował, bym skontaktował się z Citizen Lab - dodał.
Bosacki przedstawia porządek obrad
- Najpierw, w punkcie pierwszym, będziemy mieli okazję wysłuchać pana Romana Giertycha, a następnie pana Wojciecha Hermelińskiego, sędziego TK w stanie spoczynku - mówi przewodniczący komisji.
Bosacki: Postawa obu panów narusza ustawę z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora
- Stanowi to też naruszenie artykułu 112 w związku z artykułem 124 konstytucji. Stanowi to naruszenie artykułu 60 ustęp 3 regulaminu Senatu - wyliczał Bosacki.
Marcin Bosacki: Były i obecny szef CBA nie przyjęli zaproszenia na posiedzenie komisji
Andrzej Stróżny, obecny szef CBA, poinformował, że jego zaproszenie na posiedzenie komisji "nie znajduje uzasadnienia". Były szef CBA, Ernest Bejda, poinformował, że nie może stawić się na posiedzeniu komisji.
W Senacie rozpoczyna obrady komisja ds. Pegasusa
Sasin do Budki: Daliście Putinowi możliwość szantażowania Europy cenami gazu
- To jest wasza spuścizna. My dzisiaj pomagamy Polakom. Ustanowiliśmy prawo, które daje Polakom prawo do tańszego gazu, poniżej cen, które są cenami rynkowymi - przekonuje wicepremier.
Poseł Lewicy Marek Rutka chce informacji premiera na temat pomocy, jakiej Polska udziela Ukrainie
Poseł wnioskuje o odroczenie obrad do czasu uzupełnienia porządku obrad o ten punkt. Wniosek został odrzucony.
223 posłów "za" wnioskiem, 232 "przeciw"
Wniosek o przerwę został odrzucony.
Poseł PSL, Krzysztof Paszyk, złożył wniosek o przerwę w obradach Sejmu
Elżbieta Witek otwiera posiedzenie Sejmu
Komisja regulaminowa przegłosowała wniosek o uchylenie immunitetu Marianowi Banasiowi
Wczoraj eksperci z Citizen Lab poinformowali o dwóch kolejnych przypadkach użycia Pegasusa w Polsce
Inwigilowany miał być lider AgroUnii, Michał Kołodziejczak i Tomasz Szwejgiert, były współpracownik służb specjalnych i współautor książki o Mariuszu Kamińskim.
Czytaj więcej
Najnowsze ustalenia Citizen Lab wskazują, że na liście inwigilowanych Pegasusem w Polsce znalazły się kolejne dwie osoby. To Michał Kołodziejczak, szef zdystansowanej wobec rządu PiS AgroUnii oraz Tomasz Szwejgiert, były współpracownik służb specjalnych i współautor książki o Mariuszu Kamińskim.
Opozycja chce złożyć w Sejmie wniosek o powołanie komisji śledczej ws. Pegasusa
Los wniosku zależy jednak od Pawła Kukiza, który wczoraj oświadczył, że poprze powstanie komisji, jeśli zostanie jej przewodniczącym.
Czytaj więcej
Jeśli powstanie komisja, zbada nie tylko Pegasusa. PiS wyciągnie, że za rządu PO-PSL dochodziło do inwigilacji, chociaż winnych nie znaleziono.
Na obecnym posiedzeniu Sejmu miało być głosowane tzw. lex Hoc
"Lex Hoc", czyli ustawa o weryfikacji szczepień pracowników przez pracodawców, prawdopodobnie jednak nie trafi pod obrady Sejmu. Jak przyznał w rozmowie z RMF FM wicepremier, Henryk Kowalczyk, PiS nie dysponuje większością do przegłosowania tej ustawy.
Czytaj więcej
Nie wiem czy mamy większość do odebrania immunitetu Marianowi Banasiowi - przyznał w rozmowie z RMF FM wicepremier i minister rolnictwa, Henryk Kowalczyk.
Sejmowa komisja zamknęła dyskusję ws. immunitetu Mariana Banasia
Podczas Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych nie pozwolono zabrać głosu pełnomocnikowi Banasia. Do obrad nie dopuszczono posłów spoza komisji.