Tak wynika z komunikatu Ministerstwa Finansów opublikowanego w czwartek 30 stycznia na jego stronie internetowej.
E-doręczenia obowiązują od 1 stycznia 2025 r.
Chodzi o obowiązujący od 1 stycznia system e-Doręczeń. Podmioty publiczne, m.in. urzędy skarbowe, zostały zobowiązanie do założenia kont do takich doręczeń. Muszą z nich korzystać zawody zaufania publicznego, m.in. radcowie prawni, adwokaci, doradcy podatkowi. Z e-Doręczeniami są jednak problemy (pisaliśmy o nich m.in. w „Rzeczpospolitej” z 22 stycznia), przede wszystkim pojawiły się opóźnienia w dostarczaniu pism.
Czy może to spowodować niedotrzymanie podatkowych terminów? Nie powinno. „Zachowanie terminu na gruncie ordynacji podatkowej stwierdza się na podstawie daty nadania korespondencji przez nadawcę w systemie usługi e-Doręczenia, a nie na podstawie daty akceptacji nadania korespondencji przez dostawcę usługi e-Doręczenia” – uspokaja Ministerstwo Finansów.
Czytaj więcej
Grupą, która ma obowiązek korzystać z e-Doręczeń od stycznia, są zawody zaufania publicznego. Niemniej jednak, biorąc pod uwagę korzyści wynikające z tej usługi, konta zakłada wiele osób fizycznych – mówi Kinga Dobrzyń, dyrektor biura analiz i cyfryzacji procesów, departament informatyki w Poczcie Polskiej.
Przypomina, że zgodnie z art. 12 par. 6 pkt 1 ordynacji podatkowej termin uważa się za zachowany, jeżeli przed jego upływem pismo zostało wysłane na adres do doręczeń elektronicznych, a nadawca dostał dowód otrzymania. I podkreśla, że zachowanie terminu stwierdza się na podstawie daty nadania korespondencji. Natomiast akceptacja nadania jest tylko jednym ze zdarzeń zachodzących w ramach procesu doręczenia. Data tej akceptacji nie stanowi podstawy do określenia terminu.