Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną fiskusa, który z uporem godnym lepszej sprawy broni tezy, że nie dotyczyły go specjalne rozwiązania wprowadzone w szczycie pandemii.
Sprawa dotyczyła podatniczki, której 9 lutego 2021 r. fiskus orzekł o zaliczeniu ponad 6 tys. zł na poczet zaległości. Postanowienie doręczono jej 25 lutego 2021 r. Kobieta złożyła na nie zażalenie, ale urzędnicy się nim nie zajęli, bo uznali, że zrobiła to po siedmiodniowym terminie. Tłumaczyli, że podatniczka pismo wysłała zwykłym e-mailem 15 marca 2021 r. W papierowej wersji zostało złożone dzień później.