Partnerom tej samej płci nie przysługuje zwolnienie z podatku od darowizny

Partnerzy tej samej płci nie skorzystają ze zwolnienia z podatku skierowanego do małżonków.

Aktualizacja: 13.04.2017 08:40 Publikacja: 13.04.2017 08:04

Partnerom tej samej płci nie przysługuje zwolnienie z podatku od darowizny

Foto: Fotolia.com

Naruszenie konstytucji i dyskryminacja – te argumenty nie pomogły lesbijce w sporze o podatek od darowizny otrzymanej od partnerki. Musi go zapłacić, ponieważ nie przysługuje jej zwolnienie przewidziane dla członków najbliższej rodziny – uznał Naczelny Sąd Administracyjny.

Przypomnijmy, że darowizna od osoby niespokrewnionej jest opodatkowana, jeśli przekracza 4902 zł. W małżeństwie jest zwolniona z daniny (przy większych kwotach po spełnieniu określonych formalnych warunków).

Z tej preferencji chciała skorzystać kobieta, która dostała od swojej życiowej partnerki rzeczy warte 5018 zł. Zgłosiła darowiznę w urzędzie skarbowym, zaznaczając w deklaracji, że dostała ją od małżonka. W dodatkowym piśmie wyjaśniła, że darczyńca to jej życiowa partnerka, z którą jest w stałym związku i tworzy rodzinę. Dlatego powinno jej przysługiwać prawo do zwolnienia podatkowego, tak jak osobom w tzw. zerowej grupie (członkowie najbliższej rodziny, m.in. małżonkowie). Ulga jest bowiem dla wszystkich par tworzących trwały, wieloletni związek i prowadzących wspólne gospodarstwo domowe, w szczególności par jednopłciowych, dla których ustawodawca nie przewidział formy prawnej, w jakiej mogłyby funkcjonować.

Nie przekonało to skarbówki, która naliczyła obdarowanej 14 zł podatku. Podkreśliła, że tylko związek kobiety i mężczyzny może zostać uznany za małżeństwo. O tym, kiedy zostaje zawarte, mówi kodeks rodzinny i opiekuńczy.

To stanowisko podtrzymał sąd. Nie pomogły argumenty o rażącym naruszeniu zasady praworządności i równości wobec prawa. NSA był również nieczuły na zarzut łamania konstytucji i dyskryminowanie osób pozostających w związkach jednopłciowych. Lesbijka twierdziła bowiem, że przepisy nie dają możliwości sformalizowania jej związku i w konsekwencji doznaje gorszego traktowania i ponosi straty majątkowe (z powodu orientacji seksualnej).

NSA nie miał jednak wątpliwości – objęcie związków partnerskich osób tej samej płci pojęciem rodziny oraz traktowanie ich jak małżonków jest sprzeczne z konstytucją i jest próbą obejścia art. 4a ustawy o podatku od spadków i darowizn.

Sąd podkreślił, że przyjęte w tym przepisie rozwiązania nie stoją w sprzeczności z preferowaną konstytucyjnie wizją rodziny, jaką jest trwały związek mężczyzny i kobiety, nakierowany na macierzyństwo i rodzicielstwo. Przepisy mogą wspierać rodzinę i nie stanowi to nierówności prawa w stosunku do osób niebędących małżeństwem.

Sygnatura akt: II FSK 1704/10

Spadki i darowizny
Ta grupa nie musi zgłaszać spadku do urzędu skarbowego
Zdrowie
Dodatkowe opłaty w szpitalach. Za co pacjent musi sam zapłacić?
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Prawo drogowe
Nadchodzą duże zmiany w prawie drogowym. Rząd wskrzesza martwe przepisy
Materiał Promocyjny
Fotowoltaika naturalnym partnerem auta elektrycznego
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy: Żona zrobiła większą karierę. Mąż nie dostanie mniej po rozwodzie
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje