Penderecki, Górecki i Kilar objawiają się światu

Wspominając indywidualność Krzysztofa Pendereckiego (1933–2020), warto przywołać niezwykły czas, w którym objawił się talent jego i całej grupy młodych polskich twórców, w tym Henryka Mikołaja Góreckiego i Wojciecha Kilara, gotowych do wyjścia z komunistycznego zaścianka.

Publikacja: 03.04.2020 10:00

„Pasja według świętego Łukasza” Krzysztofa Pendereckiego, dyryguje Henryk Czyż. Kraków, 10 czerwca 1

„Pasja według świętego Łukasza” Krzysztofa Pendereckiego, dyryguje Henryk Czyż. Kraków, 10 czerwca 1966 r.

Foto: PAP

Ludowa władza troszczyła się o muzykę, oczywiście, na swoich zasadach. Zorganizowany w 1955 roku gigantyczny, wielomiesięczny Festiwal Muzyki Polskiej składał się z ponad 250 imprez, w tym 163 koncertów symfonicznych. Wykonano 450 utworów, trzy czwarte z nich wyszło spod pióra żyjących kompozytorów. Rzecz jednak w tym, iż była to muzyka tworzona według ideologicznych zasad przejętych od Związku Radzieckiego. Podstawowym źródłem inspiracji dla twórców miały być folklor i tradycja, tak by utwory te były możliwe do zaakceptowania, jak to określano w partyjnych dokumentach, przez „najszerszy krąg mas".

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
Artysta wśród kwitnących żonkili
Plus Minus
Dziady pisane krwią
Plus Minus
„Dla dobra dziecka. Szwedzki socjal i polscy rodzice”: Skandynawskie historie rodzinne
Plus Minus
„PGA Tour 2K25”: Trafić do dołka, nie wychodząc z domu
Plus Minus
„Niespokojne pokolenie”: Dzieciństwo z telefonem