Robotyzacja, algorytmy, sztuczna inteligencja – taniej, ale czy lepiej?

Przez pokolenia zbudowaliśmy cywilizację, której największym bożkiem jest niski koszt. Nawet postęp techniczny wydaje się dokonywać w jego imię. Doszliśmy do momentu, w którym największym kosztem jesteśmy my sami. Ludzka praca.

Aktualizacja: 06.03.2021 22:38 Publikacja: 05.03.2021 10:00

Robot dyskretnie nadzorowany przez człowieka, czyli przyszłość przemysłu? Na zdjęciu otwarta w 2018

Robot dyskretnie nadzorowany przez człowieka, czyli przyszłość przemysłu? Na zdjęciu otwarta w 2018 r. fabryka urządzeń elektrycznych w japońskiej Irumie. Firma Yaskawa chwali się, że dzięki automatyzacji osiąga tu wydajność trzykrotnie większą niż w zakładach produkujących przy użyciu metod konwencjonalnych

Foto: Getty Images

Roboty przemysłowe, internet, sztuczna inteligencja – pochód cyfrowej rewolucji zmniejsza konieczność zatrudniania ludzi. Jak twierdzą analitycy firmy McKinsey, ok. 60 proc. obecnie istniejących zawodów można zautomatyzować. Specjaliści ze Światowego Forum Ekonomicznego (WEF) twierdzą z kolei, że z powodu samej robotyzacji w latach 2020–2025 zniknie z gospodarek krajów rozwiniętych nawet 85 mln miejsc pracy. Coraz częściej nie jest to praca tylko fizyczna, ale i umysłowa.

To nie lada wyzwanie nie tylko dla pracowników przyszłości, ale też dla państw, a nawet samych liderów automatyzacji – często globalnych koncernów. W którymś momencie może się bowiem okazać, że ciągłe obniżanie kosztów pozbawi ich potencjalnych klientów. Bo ci nie będą mieli za co kupić ich produktów i usług.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Plus Minus
Co można wyczytać z priorytetów prezydencji przygotowanych przez polski rząd? Niewiele
Plus Minus
Po co organizowane są plebiscyty na słowo roku? I jakie słowa wygrywały w innych krajach
Plus Minus
Gianfranco Rosi. Artysta, który wciąż ma nadzieję
Plus Minus
„Rozmowy o ludziach i pisaniu”. Dojmujące milczenie telefonu w domu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=78448410;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Trojka” Izabeli Morskiej. Tożsamość i groza w cieniu Rosji