Jan Maciejewski: Nieodzowność chrystianizmu

Uczestnicy balu są coraz bardziej zmęczeni. Serwowane dania znudziły się i obrzydły ich podniebieniom. Muzyka już nie ta, co na początku, bo i orkiestra jakby się przerzedziła i z lekka fałszuje. Może byśmy już poszli do domu? Posmarowali chleb masłem, puścili muzykę z płyty. Ucztowali, ale po cichu – w szlafroku i ze słuchawkami na uszach. Żeby na wszelki wypadek nikomu nie przeszkadzać. Niech to będzie wreszcie bal na miarę naszych kurczących się możliwości.

Publikacja: 04.06.2021 18:00

Jan Maciejewski: Nieodzowność chrystianizmu

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

Ten i kilka podobnych obrazów stają mi przed oczami za każdym razem, kiedy słyszę frazę „koniec chrześcijańskiego świata". Chrystianizm był i się zmył – mówią od pewnego czasu chrześcijańscy publicyści i myśliciele. Najpierw z żalem, chwilę później ze stoicką akceptacją dla praw rządzących światem i historią, a ostatnio nawet z radością oraz ulgą. Ta ostatnia tonacja zabrzmiała zaledwie kilka tygodni temu w wykładzie, jaki w Rzymie, na Uniwersytecie Angelicum, wygłosiła francuska filozof Chantal Delsol. Chrześcijaństwo im bardziej będzie niewidzialne, publicznie dyskretne, tym lepiej – stwierdziła katolicka myślicielka. Mówiła w tonie niby dobrze znanym, ale – może ze względu na miejsce, w którym padły te słowa, i rangę osoby, która je wygłosiła – szokującym. Oto z samej sceny, centrum balowej sali, Wiecznego Miasta, odzywa się wezwanie do resztek ucztujących: rozejść się. Czas zamknąć bankiet publicznej obecności chrześcijaństwa. Przenieść się do zacisza swoich serc i mieszkań.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: AI Act. Jak przygotować się na zmiany?
Plus Minus
„Jak będziemy żyli na Czerwonej Planecie. Nowy świat na Marsie”: Mars równa się wolność
Plus Minus
„Abalone Go”: Kulki w wersji sumo
Plus Minus
„Krople”: Fabuła ograniczona do minimum
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Plus Minus
„Viva Tu”: Pogoda w czterech językach