„Al-Asad. Triumf tyranii”: Spokój dyktatora w obliczu Arabskiej Wiosny

Gdy w marcu 2011 roku rozpoczęły się pierwsze protesty w Syrii, Baszszar Al-Asad wydawał się szczerze wierzyć, że problemy stojące przed sąsiadami w regionie jego samego nie dotkną. To poczucie samozadowolenia wynikało z poprawy pozycji reżimu w Damaszku na arenie międzynarodowej, jaką odczuwano po objęciu urzędu prezydenta USA przez Baracka Obamę.

Publikacja: 17.01.2025 14:51

Demonstranci w Stambule palą portret Baszszara Al-Asada w proteście przeciwko krwawemu stłumieniu pr

Demonstranci w Stambule palą portret Baszszara Al-Asada w proteście przeciwko krwawemu stłumieniu protestów w Syrii (29 kwietnia 2011 r.). Minie jeszcze ponad 13 lat, zanim dyktator zostanie obalony

Foto: BULENT KILIC/AFP

Nic lepiej nie ilustruje rozdźwięku między wizją kraju, jaką miał Baszszar, a aspiracjami zwykłych Syryjczyków niż jego reakcja na Arabską Wiosnę, falę antyrządowych protestów, która rozprzestrzeniła się w wyczerpanych represjami dyktaturach Bliskiego Wschodu. Niepokoje rozpoczęły się w Tunezji w grudniu 2010 roku, kiedy młody sprzedawca uliczny podpalił się w proteście przeciwko nękaniu przez policję i umarł. Incydent wywołał ogólnokrajowe protesty przeciwko autorytarnemu prezydentowi Tunezji Zajnowi al-Abidinowi ibn Alemu, co ostatecznie zmusiło go do ucieczki do Arabii Saudyjskiej. W ciągu kilku tygodni podobne protesty odbyły się na całym Bliskim Wschodzie. Niepokoje ogarnęły kraje rozciągające się od Maroka na wybrzeżu Afryki Północnej po Bahrajn w Zatoce Perskiej, ale najbardziej uderzyły w świeckie dyktatury, które od dziesięcioleci sprawowały władzę w krajach takich jak Egipt i Libia.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Plus Minus
Skąd pewność, że USA Trumpa będą ratowały Polskę? Lepiej szukajmy nowych sojuszników
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Dobrze znane podejście Polski do Europy właśnie przestaje obowiązywać
Plus Minus
Trump, Xi Jinping i Putin tworzą nową mapę świata. Gdzie może dojść do konfliktów?
Plus Minus
Shaun Pinner: Przetrwałem Mariupol. Byłem w niewoli. Rosjanie mnie nie złamali
Plus Minus
Najważniejsze pytanie Ukraińców: czy wojna z Rosją skończy się w 2025 roku i za jaką cenę?