Mariusz Cieślik: Dziennikarze stracili swój autorytet tak samo jak taksówkarze

Upadek dziennikarzy da się porównać chyba tylko z taksówkarzami. Kiedyś taksiarz czy redaktor to było panisko. Dziś to zawody śmieciowe, które uprawiać może każdy.

Publikacja: 09.08.2024 10:00

Mariusz Cieślik: Dziennikarze stracili swój autorytet tak samo jak taksówkarze

Foto: AdobeStock

Znajoma matka maturzystki zapytała mnie ostatnio, co myślę o studiach dziennikarskich. Stanowczo odradziłem jej córce taki wybór. W odpowiedzi usłyszałem, że nasz wspólny kolega wcale nie uważa, że to zły pomysł. „To dlaczego zmienił zawód i zatrudnił się w samorządzie?” – odpowiedziałem pytaniem retorycznym.

Ponieważ już kiedyś o tym pisałem, pewnie bym sobie tym razem darował, ale wpadła mi ostatnio w ręce książka „Gównodziennikarstwo” Pauliny Januszewskiej. Podtytuł książki „Dlaczego w polskich mediach pracuje się tak źle” doskonale opisuje zawartość. Oczywiście ktoś może stwierdzić, że to problem stricte branżowy i jego nie dotyczy. Tyle że to nie będzie prawda. Upadek mediów nie jest tylko sprawą dziennikarzy. To kwestia fundamentalna dla demokracji, co doskonale widać na polskim przykładzie.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
Artysta wśród kwitnących żonkili
Plus Minus
Dziady pisane krwią
Plus Minus
„Dla dobra dziecka. Szwedzki socjal i polscy rodzice”: Skandynawskie historie rodzinne
Plus Minus
„PGA Tour 2K25”: Trafić do dołka, nie wychodząc z domu
Plus Minus
„Niespokojne pokolenie”: Dzieciństwo z telefonem