Wspaniale czytało mi się „Inne Kioto” Alexa Kerra, które ukazało się nakładem Wydawnictwa Karakter. To opowieść o dawnej japońskiej stolicy, jej architekturze, kulturze i estetyce. Piękna, erudycyjna książka. Pochłaniam też wiersze Uty Przyboś z tomu „Jakoby”. Opowiadają o odchodzeniu, śmierci, utracie. Wspaniale wpisują się w jesienny klimat. A dla podniesienia ducha czytam książkę Roberta Byrona „Europa w zwierciadle” o włóczędze przez Europę w 1924 roku przedwcześnie zmarłego prekursora brytyjskiej literatury podróżniczej.
Za serialami nie przepadam. Wolę filmy. Lecąc ostatnio z Japonii, obejrzałem w samolocie film „Mężczyzna imieniem Otto” z Tomem Hanksem w roli głównej. Ta historia mocno do mnie przemówiła, podobnie jak japońska produkcja „Mów mi Chihiro” o prostytutce, która rozpoczyna nowe życie i odkrywa radość z pomagania innym.
Ostatni czas u mnie obfituje w muzyczne odkrycia. Są wśród nich warszawski zespół jazzowy Niechęć, którego koncertu miałem okazję wysłuchać podczas otwarcia Warsaw Summer Jazz Days 2023, gitarzystka basowa Kinga Głyk, a także amerykański gitarzysta i ekperymentator Dywane Thomas Jr. znany pod artystycznym pseudonimem MonoNeon, który współpracował m.in. z Prince’em.
Czytaj więcej
Historię zawsze piszą zwycięzcy, a geneza i historia Sierpnia '80 zostały fałszywie opisane po 1989 r. przez ludzi, którzy dzięki modelowi transformacji podzielili się władzą z komunistami i zaczęli odgrywać pierwszoplanową rolę w polskiej polityce – mówi Elizie Olczyk dyrektor Wojskowego Biura Historycznego Sławomir Cenckiewicz.
Moja nowa książka „Tokio. Opowieści z Dolnego Miasta” zaskoczy czytelników nieznaną twarzą japońskiej stolicy. Obrazem Tokio, a właściwie jego części zwanej Dolnym Miastem, której nie opisują przewodniki. Miasta wąskich alejek, warsztatów rzemieślniczych, targów rybnych, dzielnic czerwonych latarni, dawnych miejsc egzekucji, świątyń i chramów, w których odbywają się słynne festiwale. Historiami zwykłych-niezwykłych mieszkańców japońskiej stolicy.