„Hercule Poirot: The London Case”: Mapa genialnego umysłu

„Hercule Poirot: The London Case” to gra przygodowa dla fanów książek Agathy Christie.

Publikacja: 08.09.2023 17:00

„Hercule Poirot: The London Case”: Mapa genialnego umysłu

Foto: mat.pras.

Czy Herkules Poirot rzeczywiście był wybitnym detektywem? Pozostaje mieć nadzieję, że nie, bo w przeciwnym wypadku zagadka kryminalna z tej gry okaże się nie do rozwiązania. Chodzi o niezwykle cenny obraz, który trafia do muzeum w Londynie. Nad jego bezpieczeństwem ma czuwać nie tylko Poirot, ale też niejaki Hastings, przedstawiciel ubezpieczyciela, firmy Lloyd's of London. Oczywiście, podczas wernisażu dzieło sztuki znika, a gracz musi je odnaleźć.

„Hercule Poirot: The London Case” jest przygodówką, co oznacza, że bazuje na zagadkach. Gracz krąży po kolejnych lokacjach i rozmawia z napotkanymi postaciami. Zadaje im pytania, odkrywa niespójności i niepokojące fakty. Od czasu do czasu zbiera też rozmaite przedmioty, bada dowody, odkrywa tajemnice. Sprawy zresztą szybko się komplikują, bo dochodzi do zbrodni. Gra bazuje na tym samym schemacie co wydana dwa lata temu „Hercule Poirot: The First Cases”. Oznacza to, że pojawiają się w niej mapy myśli. Stanowią one próbę odtworzenia genialnego umysłu tytułowego detektywa i pozwalają graczowi badać i łączyć tropy, a nawet rysować rozwiązania, które mogą mu pomóc rozwiązać sprawę. Trzeba mieć otwartą głowę albo po prostu próbować wszystkich możliwości.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Dlaczego broń jądrowa nie zostanie użyta
Plus Minus
„Empire of the Ants”: 103 683 zwiedza okolicę
Plus Minus
„Chłopi”: Chłopki według Reymonta
Plus Minus
„Największe idee we Wszechświecie”: Ruch jest wszystkim!
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Plus Minus
„Nieumarli”: Noc żywych bliskich