Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 31.03.2022 17:53 Publikacja: 01.04.2022 10:00
Papież Franciszek rozmawia z moskiewskim patriarchą Cyrylem, 16 marca 2022 r. Podobnych spotkań z patriarchą Konstantynopola czy przywódcą Prawosławnej Cerkwi Ukrainy nie było
Foto: AFP
Dość! Zatrzymajcie się! Niech zamilknie broń! Pracujmy poważnie na rzecz pokoju!" – apelował w minioną niedzielę papież Franciszek. „W obliczu niebezpieczeństwa samounicestwienia ludzkość musi zrozumieć, że nadszedł czas zniesienia wojny, wymazania jej z historii ludzkości, zanim ona wymaże człowieka z historii. Każdy przywódca polityczny musi się nad tym zastanowić i w to zaangażować!" – uzupełniał.
Podobnych apeli papież wygłosił w minionych tygodniach wiele. W żadnych z nich nie wskazał, kto rozpoczął ową wojnę i kto może jako jedyny ją przerwać. Przymiotnik „rosyjski" padł tylko przy wyrażaniu współczucia dla „rosyjskich żołnierzy, biedaków", ale już nie w odniesieniu do agresorów, których Franciszek nawet zdecydowanie nie potępił. Zamiast tego słowa ostrej krytyki spadły na te państwa NATO, które zdecydowały się – w związku z działaniami Rosji – na zwiększenie wydatków na obronność. „Zrobiło mi się wstyd, kiedy przeczytałem, że grupa państw zgodziła się podnieść do 2 proc. PKB wydatki na zbrojenia jako odpowiedź na to, co się dzieje. Szaleństwo" – oznajmił, w żaden sposób nie wiążąc owej decyzji z działaniami państwa, którego nazwy nie wymienia.
Sława Davida Hockneya działa z magnetyczną siłą. Od pierwszego więc dnia jego wystawa w Paryżu ściąga tłumy, a j...
Rzadko zdarza się spektakl, który przeżywa się w takich emocjach jak „Dziady” Mai Kleczewskiej z teatru w Iwano-...
Wokół modelu opieki nad dziećmi w Szwecji i Norwegii narosło wiele mitów. Wyjaśnia je w swoich reportażach Macie...
„PGA Tour 2K25” przypomina, że golf to nie tylko rodzaj kołnierza czy samochód.
Kluczem do rozwoju emocjonalnego dziecka jest doświadczenie, a nie informacja – wyjaśnia Jonathan Haidt.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas