Jurij Andruchowycz: Zachód wreszcie przyznal nam rację, ale cena jest tragiczna

Nawet Stalin czy Lenin, choć słusznie uchodzą za katów Ukrainy, nie kwestionowali jej istnienia ani Ukraińców jako odrębnego narodu. Zwracali uwagę na podobieństwa, ale i na różnice naszych kultur. Putin idzie dalej. Szczyci się tym, że odbudowuje wielką Rosję - mówi pisarz i poeta Jurij Andruchowycz.

Aktualizacja: 20.03.2022 15:39 Publikacja: 11.03.2022 16:00

Jurij Andruchowycz: Zachód wreszcie przyznal nam rację, ale cena jest tragiczna

Foto: Agencja Wyborcza.pl, Agata Grzybowska

Plus Minus: Gdzie pan teraz przebywa?

Jestem u siebie, w Iwanofrankowsku, w Ukrainie.

Pozostało jeszcze 100% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Donald Trump gra w inną grę, niż to sobie wyobrażają jego polscy zwolennicy
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Plus Minus
Mateusz Dobrowolski: „AI pomogła mi stworzyć dokumentację rozwoju”
Plus Minus
Telefon zaufania, słucham…
Plus Minus
„Trucizna”: Dorzucić coś do kociołka
Plus Minus
"Żelazny sen" - nowe wydanie skandalizującej książki Normana Spinrada
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”