Joanna Szczepkowska: Parówki, wegetarianizm i Roman Polański

Każdego dnia dzieją się rzeczy tak zdumiewające, że już nie tylko słów brakuje, ale nawet myśli. Wolno już nawet publicznie grozić śmiercią. Partia przeciwna aparatczykom PRL-u awansuje aparatczyków PRL-u i wydaje się, że logika w jej argumentach już nie istnieje.

Aktualizacja: 01.12.2019 14:33 Publikacja: 30.11.2019 23:01

Joanna Szczepkowska: Parówki, wegetarianizm i Roman Polański

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak

Zniewolenie umysłu polega jednak też na tym, że ewidentne draństwo blokuje szerszą myśl, bo jak się zagłębisz albo poszerzysz niepokoje, to cię nazwą symetrystą. Jak więc utrzymać równowagę świadomości? Między politykę i ideologię wciska się przecież rynek i jego prawa. Siedzi przeciętny obywatel przed telewizorem. Powiedzmy, że ma dostęp do wszystkich stacji. Widzi natrętną propagandę rządowej telewizji, więc wybiera sobie tę najmniej rządową, w jego mniemaniu słuszną i obiektywną. Ogląda programy polityczne, gdzie pełnoprawnie dyskutują wszystkie opcje, ogląda wstrząsające reportaże o zagładzie Ziemi, o potwornych warunkach hodowli zwierząt do masowego spożycia.

Pozostało 86% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
„Empire of the Ants”: 103 683 zwiedza okolicę
Plus Minus
„Chłopi”: Chłopki według Reymonta
Plus Minus
„Największe idee we Wszechświecie”: Ruch jest wszystkim!
Plus Minus
„Nieumarli”: Noc żywych bliskich
Materiał Promocyjny
Dylematy ekologiczne
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Jędrzej Pasierski: Dobre kino dla 6 widzów