Strajk w oświacie, zgodnie z zapowiedziami Związku Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych (organizatorzy), rozpocznie się prawdopodobnie w poniedziałek 8 kwietnia. Jednak dyrektorzy szkół, którzy muszą w tym czasie zapewnić dzieciom opiekę, do ostatniej chwili nie wiedzą, co mają robić. Wszystko zależy od wyników kolejnej tury rozmów między związkami a rządem. Rozpocznie się ona w piątek o godz. 8.
W środę wieczorem związki zawodowe zmieniły stawiane przez siebie warunki. Domagają się już nie 1000 zł, ale podwyżki w wysokości 30 proc. płaconej w dwóch ratach. Pierwsza – 15 proc. z wyrównaniem od stycznia, druga – od września tego roku.