Koronawirus: legislacja w dobie pandemii

Nie stać nas na dodatkowe koszty w postaci niskiej jakości stanowionego prawa.

Aktualizacja: 09.05.2020 09:24 Publikacja: 09.05.2020 00:01

Koronawirus: legislacja w dobie pandemii

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Zasady techniki prawodawczej nie są świętością, a w sytuacji kryzysowej dbałość o przestrzeganie procedur stanowienia prawa schodzi na dalszy plan. Ustawodawcy wybaczyć można niektóre potknięcia w redagowaniu przepisów, zwłaszcza jeśli wystąpiły na skutek usprawiedliwionego pośpiechu i w związku ze skomplikowaniem regulowanej materii. Problem pojawia się, gdy – jak w tzw. tarczach antykryzysowych – tekst aktów jest na tyle ułomny, że staje się źródłem poważnych rozbieżności interpretacyjnych, a nowelizacje dopiero co uchwalonych ustaw są tak częste, że sami decydenci gubią się w odpowiedziach na pytanie o aktualnie obowiązujący stan prawny.

Pozostało 89% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Prawne
Tomasz Siemiątkowski: Szkodliwa nadregulacja w sprawie cyberbezpieczeństwa
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Czy wolne w Wigilię ma sens? Biznes wcale nie musi na tym stracić
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Awantura o składki. Dlaczego Janusz zapłaci, a Johanes już nie?
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Trzy wnioski po rządowych zmianach składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Rząd wypuszcza więźniów. Czy to rozsądne?