Tomasz Pietryga: Nowe prawo azylowe balansuje między bezpieczeństwem a humanizmem

Nowe prawo azylowe, choć budzi kontrowersje, jest próbą równoważenia ochrony państwa z poszanowaniem humanizmu. Demokracja pokazuje swoją siłę poprzez zdolność do adaptacji, nie tracąc wartości.

Publikacja: 27.03.2025 18:37

Andrzej Duda poinformował, że zdecydował o podpisaniu tzw. ustawy azylowej, o co apelował do niego m

Warszawa, 26.03.2025. Prezydent RP Andrzej Duda podczas wypowiedzi dla mediów na lotnisku Okęcie

Andrzej Duda poinformował, że zdecydował o podpisaniu tzw. ustawy azylowej, o co apelował do niego m.in. premier Donald Tusk

Foto: Albert Zawada/PAP

Prawo międzynarodowe nie jest zbiorem zasad zawieszonych w próżni, abstrakcyjnych i wyrytych na zawsze w kamieniu. To instrument, który pozwala państwom realizować swoje interesy, czasem szukając balansu między ochroną własnej racji stanu a ogólnymi zasadami przyjętymi przez wspólnotę międzynarodową. Nie może być wyłącznie bezrefleksyjnym gorsetem, krępującym polityczne działania w imię racji stanu.

Czytaj więcej

Andrzej Duda zdecydował ws. ustawy azylowej. Wystosował list do premiera

Nowe prawo azylowe. Donald Tusk i Andrzej Duda mają rację

Prawa osób uciekających przed wojną, głodem czy terrorem to delikatna sprawa. Za polityką systemową stoi samotny, bezbronny człowiek – punkt odniesienia dla polityków, którzy powinni kreślić zasady oparte na humanizmie, fundamencie zachodniej cywilizacji i demokracji. Krytyka podpisanej przez prezydenta ustawy azylowej czy rozporządzenia premiera jest łatwa, jeśli rzeczywistość postrzega się w czarno-białych barwach, ignorując odcienie i konteksty.

Pomijanie tych odcieni jest narzędziem propagandy naszych wrogów, którzy pragną, by uchodźcy, migranci i azylanci byli traktowani w jednolity, bezrefleksyjny sposób. Wtedy nikt nie zapyta, czy ich obecność na granicy nie jest częścią wojny hybrydowej. Kilka lat temu lasy zaroiły się od obrońców ludzi z dalekich krajów. Urojone zwłoki uchodźców, których pełno miało być w zaroślach na wschodniej granicy, stały się narzędziem narracji o brutalności straży granicznej i barbarzyństwie naszego państwa. Ten moralny szantaż zaciemnił na chwilę zrozumienie problemu, ale minął. W całej klasie politycznej zakończył się bezpowrotnie – i miejmy nadzieję, że nigdy nie wróci.

Wojna hybrydowa Putina i Łukaszenki

Granica z Białorusią od lat jest strefą wojny hybrydowej z Łukaszenką i Putinem. To właśnie leży u podstaw wprowadzenia tych przepisów, a nie łamanie prawa międzynarodowego i konstytucyjnych wartości. Ograniczenia azylowe mają zapobiegać akcjom hybrydowym destabilizującym granicę i nasze państwo.

Czytaj więcej

Donald Tusk apelował do Andrzeja Dudy. Co dalej z kontrowersyjną ustawą?

Rozporządzenie wprowadza ograniczenia azylowe na odcinku polsko-białoruskim, a przedłużenie 60-dniowego zakazu wymaga zgody Sejmu. Wyłączone są dzieci, ciężarne kobiety, osoby starsze i chore.  W sytuacji nadzwyczajnej takie rozwiązania są niezbędne, a jednocześnie chronią osoby faktycznie potrzebujące pomocy. Celem jest zapobieganie próbom instrumentalizowania systemu azylowego, a nie działanie przeciwko ludziom uciekającym przed głodem i strachem. Warto o tym pamiętać.

Granice stają się linią frontu, a prawo międzynarodowe narzędziem polityki. Kluczowe jest, aby decyzje były skuteczne, a zarazem moralnie uzasadnione. Nowe prawo azylowe, choć kontrowersyjne, zdaje się być próbą szukania równowagi między ochroną państwa a poszanowaniem humanizmu. Demokracja okazuje swoją siłę, nie dzięki nieugiętości, lecz przez zdolność do adaptacji, nie tracąc przy tym swoich wartości.

Czytaj więcej

Co oznacza zawieszenie prawa do azylu w praktyce?

Prawo międzynarodowe nie jest zbiorem zasad zawieszonych w próżni, abstrakcyjnych i wyrytych na zawsze w kamieniu. To instrument, który pozwala państwom realizować swoje interesy, czasem szukając balansu między ochroną własnej racji stanu a ogólnymi zasadami przyjętymi przez wspólnotę międzynarodową. Nie może być wyłącznie bezrefleksyjnym gorsetem, krępującym polityczne działania w imię racji stanu.

Nowe prawo azylowe. Donald Tusk i Andrzej Duda mają rację

Pozostało jeszcze 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie Prawne
Pamela Szwedko-Walawska: Czy spór o "Chłopki" zmieni sytuację twórców?
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Opinie Prawne
Prof. Paweł Grzegorczyk: Musimy wrócić do kwestii przymusu adwokacko-radcowskiego
Opinie Prawne
Tomasz Siemiątkowski: Atmosfera pośpiechu nie służy legislacji
Opinie Prawne
Maciej Lubiszewski: Tylko zamawiający mogą zamykać i otwierać te drzwi?
Materiał Partnera
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Opinie Prawne
Komarnicka-Nowak, Korpalski: Czy polska gospodarka potrzebuje trybu wojennego?
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście