Temat polskiej innowacyjności i szczególnej roli start-upów w jej rozwoju od pewnego czasu nie schodzi z pierwszych stron gazet. Wiele miejsca poświęcono mu bowiem w rządowym „Planie na rzecz odpowiedzialnego rozwoju". Innowacyjności służyć ma m.in. niedawno ogłoszony program „Start in Poland." Co więcej, podkreśla się, że dobrze byłoby, aby wspierane tak przedsięwzięcia miały od razu globalne ambicje, do czego przyczynić się ma plan szybkiej „akceleracji" i „ekspansji zagranicznej". Na plan dalszy schodzi praktyczny aspekt szybkiego wdrożenia w życie konkretnych produktów i usług oferowanych przez tak wspierane start-upy.
Nie dziwią zatem coraz częściej pojawiające się głosy krytyki wobec takiej polityki, wskazujące m.in. na problematyczną skuteczność programów obarczonych naturalnym, ale znacznym ryzykiem inwestycyjnym. Tymczasem państwo dysponuje innym potężnym narzędziem dla rozwoju innowacyjności gospodarki. Są nim zamówienia publiczne.
Zamówienia publiczne to nie tylko racjonalne i efektywne wydatkowanie środków publicznych, to także jeden z najważniejszych instrumentów polityki gospodarczej państwa. Czymże innym, jak nie świadomym wpływem państwa na gospodarkę, jest wprowadzony w ramach najnowszej nowelizacji prawa zamówień publicznych (p.z.p.) obowiązek zatrudniania na podstawie umowy o pracę osób wykonujących określone czynności w zakresie realizacji zamówienia, jeżeli ich wykonanie polega na świadczeniu pracy w rozumieniu kodeksu pracy? Czas, by system zamówień publicznych stał się także jednym z najważniejszych instrumentów polityki innowacyjnej państwa.
Unia daje przykład
Unia Europejska od lat stawia na rozwój innowacyjności za pomocą zamówień publicznych. W licznych dokumentach UE wskazywano od dawna na możliwości wykorzystania zamówień publicznych w celu promowania rozwiązań innowacyjnych w gospodarce. Jednym z głównych celów uchwalenia nowego pakietu dyrektyw zamówieniowych z 2014 r. było właśnie pobudzenie innowacyjności w państwach członkowskich Unii. Nowe dyrektywy wprowadziły m.in. specjalny tryb udzielania zamówień publicznych – partnerstwo innowacyjne. Ma ono umożliwić dokonywanie zamówień na rozwiązania i produkty, które wymagają jeszcze prac R&D i sfinansowania tych prac przez zamawiających. W wielu krajach świata wskazuje się na znaczenie sektora publicznego w stymulowaniu proinnowacyjnego rozwoju gospodarki poprzez odpowiednie kształtowanie popytu na innowacyjne produkty (tzw. demand driven innovation policy). Sektor publiczny ma bowiem możliwość generowania zapotrzebowania na innowacyjne produkty i usługi.
Zmarnowane szanse
Także i w Polsce od dawna mówi się o tym, że zamówienia publiczne winny promować innowacyjność. Warto przypomnieć, że ponad osiem lat temu, w kwietniu 2008 r. Rada Ministrów przyjęła dokument „Nowe podejście do zamówień publicznych. Zamówienia publiczne a małe i średnie przedsiębiorstwa, innowacje i zrównoważony rozwój". Powstały opracowania, raporty i badania wskazujące na potrzebę proinnowacyjnego podejścia do zamówień publicznych. Te wszystkie działania nie doprowadziły jednak do istotnej zmiany.