Marek Kozubal: Niemiec kazał zamknąć, czyli o restytucji dzieł sztuki

Ministerstwo kultury zlikwidowało departament restytucji. Czy to oznacza, że nie zajmuje się już zrabowanymi w czasie wojny dziełami sztuki?

Publikacja: 21.08.2024 14:48

Hanna Wróblewska, minister kultury i dziedzictwa narodowego

Hanna Wróblewska, minister kultury i dziedzictwa narodowego

Foto: PAP/Paweł Supernak

Informacja o likwidacji Departamentu Restytucji Dóbr Kultury resortu kultury pojawiła się w momencie, gdy ze strony ministerstwa zniknęła informacja o tej komórce. Alarm podniosły prawicowe media i politycy związani z poprzednim rządem. To one narzuciły narrację, która oparta była na teorii, że za wszystkim stali Niemcy.

Były szef resortu prof. Piotr Gliński napisał na platformie X (dawniej Twitter): „Dwie informacje z państwa policyjnego Tuska: rozpędzili właśnie departament restytucji dóbr kultury, który walczył o zwrot zrabowanych dzieł sztuki. I wycofali się z budowy pomnika Bitwy Warszawskiej, którą my prowadziliśmy. Dwa prezenty Tuska – für Deutschland i dla Putina...”. Z kolei europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk w Radiu Maryja stwierdził: – Myślę, że wytyczne z niemieckiego MSZ poszły do agentury w Polsce, żeby szybko ten departament zlikwidować, bo on przynosił wielkie straty wizerunkowe państwu niemieckiemu.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Historia
Oto najdroższa polska moneta kupiona przez muzeum
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Kandydatem PiS w wyborach prezydenckich będzie Karol Nawrocki. Chyba, że jednak nie
Opinie polityczno - społeczne
Janusz Reiter: Putin zmienił sposób postępowania z Niemcami. Mają się bać Rosji
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Trzeba było uważać, czyli PKW odrzuca sprawozdanie PiS
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie polityczno - społeczne
Kozubal: 1000 dni wojny i nasza wola wsparcia