Witold Orłowski: Chleb i igrzyska

Na różne sposoby można wykorzystywać dla celów politycznych pandemię.

Publikacja: 18.11.2020 21:00

Witold Orłowski: Chleb i igrzyska

Foto: AFP

Donald Trump wykorzystuje ją dla prób podważenia wyniku wyborów prezydenckich. Ściślej rzecz biorąc, wykorzystuje w tym celu argument o większej niż normalnie liczbie Amerykanów, którzy zagłosowali korespondencyjnie (zwłaszcza tych żyjących w dużych miastach, a więc w większości głosujących na jego rywala). Dlaczego ma to stanowić dowód na wyborcze oszustwo, w gruncie rzeczy nie wiadomo, ale pokonany prezydent chce, by ziarno nieufności zostało zasiane. Bo patrząc na całe jego życie, można być pewnym jednego – jest to człowiek, który nigdy nie przyzna się ani do żadnego bankructwa swojego biznesu (choć zbankrutowało ich wiele), ani do przegrania wyborów.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie Ekonomiczne
Ekonomiści z CASE: Brak przełomu w roku przełomu
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Przerażające słowo „deregulacja”
Opinie Ekonomiczne
Unia Europejska w erze MAGA: mity o deficycie handlowym z USA
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Chrobry, do boju!
Opinie Ekonomiczne
Dlaczego dialog społeczny wymaga mocnej reprezentacji?