Przerażające – taki obraz stanu umysłów elektoratu prawicy przynoszą najnowsze badania pokazujące, że 51 proc. wyborców rządzącego do niedawna Prawa i Sprawiedliwości oraz 49 proc. Konfederacji uważa, iż Polska lepiej radziłaby sobie, gdyby nie była członkiem Unii Europejskiej.
Ukraińcy walczą, by być w Unii, polska prawica tworzy warunki dla polexitu
Obraz to przerażający z dwóch powodów. Po pierwsze, badania pojawiły się dwa lata po ataku Rosji na Ukrainę. Ukraińcy płacą właśnie daninę krwi za wyrwanie się z „ruskiego miru” i wybór drogi ku Unii Europejskiej. To cena dramatycznie wysoka, której my, wstępując 20 lat temu do UE, dzięki Bogu, płacić nie musieliśmy.
Czytaj więcej
Komisja Europejska zarekomendowała w środę, aby Ukraina została zaproszona do rozpoczęcia rozmów członkowskich, gdy tylko spełni dokończy reformy w kluczowych obszarach.
I może dlatego elektorat PiS i Konfederacji jest tak podatny na antyunijną, a w gruncie rzeczy antyzachodnią propagandę liderów tych dwóch ugrupowań. Jeśli także Kreml, wpływając na internet i media społecznościowe, przyłożył rękę do takiego stanu nastrojów, może uznać to za swój sukces w wojnie hybrydowej z Zachodem.
Wyniki badania są przerażające także z innego powodu: pokazują, że po dwóch dekadach w UE pokaźna część polskiego społeczeństwa nie ma zielonego pojęcia, jak bardzo nasza gospodarka zrosła się z europejską i że pomyślność oraz miejsca pracy milionów Polaków zależą od obecności w UE.