Ponad tysiąc lekarzy wypełniło ankietę Naczelnej Rady Lekarskiej (NRL) o zakazie łączenia pracy w placówkach publicznych i prywatnych. To odpowiedź na zaproszenie ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, który na łamach „Rzeczpospolitej" zadeklarował gotowość rozmów o zmianie systemu pod warunkiem, że zgodzi się na nie samorząd lekarski.
Jeśli lekarze opowiedzą się za debatą, prezes NRL prof. Andrzej Matyja gotów jest przystąpić do dyskusji z Ministerstwem Zdrowia.
– Z chęcią zapoznamy się z wynikami ankiety przeprowadzonej przez samorząd lekarski, co będzie kolejnym przyczynkiem do poważnej dyskusji – zapewnia rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
Czytaj także: Lekarz albo na swoim, albo w szpitalu publicznym
Z postulatem zmiany zasad uprawiania zawodu wyszedł dr Krzysztof Bukiel, prezes Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy (OZZL). – Tylko taki zakaz mógłby być impulsem do rzeczywistej naprawy publicznego lecznictwa, bo dziś, gdy lekarz może łączyć pracę w obu systemach, wykorzystuje pozycję w szpitalu publicznym, by zarabiać w placówce prywatnej – uważa.