Funkcjonariusze zapukali do domu stołecznego pediatry w środę o godz. 18.30 i dostarczyli mu decyzję wojewody mazowieckiego o skierowaniu od 12 marca (w piątek) do oddziału covidowego Szpitala na Solcu, a stamtąd do Szpitala Południowego, którym zarządza spółka Solec. „Trzeba będzie zapewnić zastępczą obsadę lekarską naszej izby przyjęć" – powiedział dyrektorowi lekarz kierowany do pracy w szpitalu tymczasowym.
O tym, że Wydział Zdrowia Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego w Warszawie wysłał do stołecznych szpitali prośbę o wyznaczenie co najmniej 5 lekarzy, których można oddelegować do pracy w Szpitalu Południowym, pisaliśmy we wtorkowym wydaniu „Rzeczpospolitej". Rzeczniczka wojewody Ewa Filipowicz tłumaczyła, że choć już w styczniu urząd przekazał spółce Solec listę 235 ochotników do pracy w szpitalu tymczasowym, ta zwróciła się do wojewody o oddelegowanie lekarzy do pracy w placówce (taką możliwość dają mu przepisy ustawy zapobieganiu oraz zwalczaniu chorób zakaźnych u ludzi). Rzecznik stołecznego Ratusza Karolina Gałecka stwierdziła, że Urząd Miasta nie dostał takiej listy.